Rewolucja w drużynie Lavariniego. Niespodziewany zwrot może dać sukces
Zdjęcie: Radość Polek w meczu z Chinami. Najwyżej Magdalena Stysiak
Długimi momentami w meczu z Chinkami w ćwierćfinale Ligi Narodów siatkarek Polki były bezradne. Zanosiło się na porażkę, bo Biało-Czerwone nie potrafiły znaleźć sposobu na Azjatki. Dopiero trenerski kunszt Stefano Lavariniego i umiejętności zawodniczek z drugiego planu naszej kadry, sprawiły, iż gra Polek została kompletnie odmieniona. Kluczowym momentem tego spotkania było wprowadzenie do gry w czwartym secie przyjmującej Pauliny Damaske i rozgrywającej Alicji Grabki. Obie miały przed tym meczem na koncie w sumie 18 rozegranych meczów w oficjalnych spotkaniach reprezentacji Polski.