Piłkarska Polska narzeka, iż Raków Częstochowa stał się „mistrzem w zabijaniu i psuciu meczów”. - Trudno, żeby w Warszawie, Poznaniu czy w reszcie kraju specjalnie nas lubili, skoro wygrywamy mistrzostwa, puchary i superpuchary. Dla innych dużych klubów jesteśmy rywalami o trofea i europejskie puchary. Ich ewentualna niechęć czy brak sympatii to tylko dowód na nasz sukces - mówi Fran Tudor, chorwacki gwiazdor Rakowa Częstochowy i Ekstraklasy, w rozmowie z Interią.