Rekordzistka Polski zostanie obywatelką USA. Wszystko przez Trumpa

Zdjęcie: fot. Screen: https://www.youtube.com/watch?v=onrzfxLXNiw


Alicja Konieczek to jedna z najlepszych długodystansowych biegaczek ostatnich lat w Polsce. Rekordzistka kraju na 5000 metrów w hali oraz 3000 metrów z przeszkodami od dwunastu lat mieszka i trenuje w USA. Teraz postanowiła jeszcze mocniej związać się z tym krajem i niedługo otrzyma amerykańskie obywatelstwo. W rozmowie z portalem WP SportoweFakty ujawniła czy oznacza to, iż zacznie startować pod inną flagą oraz co skłoniło ją do takiej decyzji.
Choć igrzyska olimpijskie w Paryżu w 2024 roku przejdą do historii jako bardzo nieudane dla polskich biegaczy (jedyny brązowy medal wywalczyła Natalia Bukowiecka na 400 metrów), to Alicja Konieczek spisała się bardzo solidnie. Udało jej się wywalczyć awans do finału, bijąc w eliminacjach rekord Polski w biegu na 3000 metrów z przeszkodami (9.16,51). W samej walce o medale zajęła bardzo solidne 13. miejsce i mogła opuszczać Francję z podniesionym czołem.


REKLAMA


Zobacz wideo DevelopRes Rzeszów zwycięża w pierwszym meczu półfinału TAURON Ligi. Agnieszka Korneluk: Gra układała się super


USA jest jej domem od kilkunastu lat, jednak Trump wiele zmienił
Dla 31-latki powrót do domu oznaczał powrót za ocean, jako iż Polka od dwunastu lat mieszka w Stanach Zjednoczonych, a konkretnie w Albuquerque w stanie Nowy Meksyk, blisko granicy z Meksykiem. Konieczek postanowiła podjąć starania o amerykańskie obywatelstwo, do czego po tylu latach w USA miała prawo. Skuteczne starania, bo niedługo w rzeczy samej stanie się obywatelką Stanów Zjednoczonych.


Dlaczego zdecydowała się na to dopiero teraz? Ujawniła to w rozmowie z portalem WP SportoweFakty. Jak się okazuje, decydujący wpływ miało objęcie urzędu prezydenta przez Donalda Trumpa, które postawiło znak zapytania nad wszystkimi imigrantami w USA.


- Pod koniec zeszłego roku minęło pięć lat od wydania zielonej karty. Zgodnie z prawem po takim okresie można ubiegać się o obywatelstwo. Skorzystałam z tej możliwości, bo nigdy nie wiadomo, co może się wydarzyć w przyszłości. Jeszcze przed wyborami prezydenckimi wydawało mi się, iż zielona karta w zupełności mi wystarczy. Sytuacja polityczna zmieniła się jednak na tyle mocno, iż sama nie wiedziałam, co ze mną będzie. Jestem tutaj legalnie, ale wiadomo, iż pewne decyzje w tej chwili rządzących są zupełnie nieprzewidywalne - oceniła Konieczek.
Polscy fani mogą być spokojni
Polska lekkoatletka zostanie Amerykanką 18 kwietnia bieżącego roku. Jak sama poinformowała, podczas uroczystości będzie jej towarzyszyć jej siostra Aneta, także lekkoatletka. A czy nowe obywatelstwo oznacza, iż Konieczek będzie od dzisiaj startować pod nową flagą? Nic bardziej mylnego. - Będę miała dwa paszporty, ale oczywiście nie zamierzam zmieniać reprezentacji. Ani przez moment nie przeszło mi to, by porzucić Polskę na rzecz Stanów Zjednoczonych - zapewniła biegaczka.