W grudniu 2022 r. Real Madryt doszedł do porozumienia z Palmeiras ws. transferu utalentowanego Endricka. Wtedy napastnik miał 16 lat, więc do Europy mógł trafić dopiero latem 2024 r. Real Madryt wydał 47,5 mln euro na Brazylijczyka. W swoim pierwszym sezonie Endrick zagrał w 37 meczach we wszystkich rozgrywkach, w których strzelił siedem goli i zanotował jedną asystę. Wtedy trenerem Realu był Carlo Ancelotti. Teraz za pierwszy zespół Realu odpowiada Xabi Alonso, który zbytnio nie ma zaufania do Endricka i jego umiejętności.
REKLAMA
Zobacz wideo Marcin Borski o aferze podczas meczu: Rozpętała się awantura i skończyłem w szpitalu
Czytaj także:
Cała Hiszpania żyje konfliktem Flicka. Niemiec nie żałuje swoich słów
Kosztował prawie 50 mln euro, a Alonso nie dał mu szansy. "Jest nieco z tyłu"
Do tej pory Endrick nie zagrał ani minuty we wszystkich meczach tego sezonu. Od maja br. Brazylijczyk leczył uraz "ścięgna wspólnego mięśni kulszowo-goleniowych", przez co w tym sezonie przegapił mecze z Osasuną (1:0), Realem Oviedo (3:0), Mallorką (2:1) i Realem Sociedad (2:1). Kiedy Endrick wrócił już do zdrowia, to Alonso jeszcze z niego nie skorzystał. Trener Realu wyżej ceni Kyliana Mbappe oraz Gonzalo Garcię.
W sobotni wieczór Real Madryt zmierzy się u siebie z Villarrealem. Na przedmeczowej konferencji prasowej dziennikarze zapytali Alonso, czy sytuacja Endricka może ulec zmianie już przy okazji zbliżającego się spotkania.
Czytaj także:
Pracuje dopiero 24 dni, a już może wylecieć. Koszmar trenera
- Czy Endrick ma jutro szanse na grę jako środkowy napastnik? Tak. Nie chcę się za bardzo rozgadywać. Endrick miał dłuższą kontuzję i jest trochę "z tyłu", ale już trenuje i to dobrze. Zobaczymy kontekst meczu: może się pojawić okno, by zagrał. Ma gola w sobie, potrzebuje mało, by uderzyć, ma kapitalną finalizację, świetnie atakuje przestrzeń. Konkurencja jest duża, przyjdzie jego moment - tłumaczył trener Realu (tłumaczenie za: realmadryt.pl).
Już na przełomie 2024 i 2025 r. pojawiały się informacje, iż Endrick może zostać wypożyczony do innego klubu, ale tak się ostatecznie nie stało. Real rozważał też taką możliwość tego lata po tym, jak Garcia eksplodował formą podczas Klubowych Mistrzostw Świata.
Zobacz też: Niemiecki gwiazdor skończył karierę w wieku 29 lat. Nie do wiary, co teraz robi
Real Madryt przegrał tylko jeden mecz w tym sezonie - mowa o zeszłotygodniowych derbach Madrytu z Atletico (2:5). Przez to Real spadł na drugie miejsce w Primera Division z 18 punktami i traci punkt do prowadzącej Barcelony.