FC Barcelona wygrała dwa z trzech pierwszych meczów w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów. Katalończycy najpierw pokonali Newcastle United (2:1), następnie przegrali z Paris Saint-Germain (1:2), by w kolejnym starciu wygrać z Olympiakosem (6:1).
REKLAMA
Zobacz wideo Młodzi piłkarze zdobywają Wisłę "Nie dzieje się to bez przyczyny"
Sześć goli w Brugii. Robert Lewandowski wszedł z ławki
W środowy wieczór Katalończycy wybiegli na boisko stadionu w Brugii. Club Brugge od pierwszych minut postawił Barcelonie trudne warunki. W szóstej minucie Nicolo Tresoldi otworzył wynik spotkania. Chwilę później wyrównał Ferran Torres.
Zobacz także: Flick miał dość po wpadce Barcelony. Ostro potraktował dziennikarza. "Słuchaj"
Gospodarze się nie podłamali i po upływie 17 minut znów prowadzili. Tym razem na liście strzelców znalazło się nazwisko Carlosa Forbsa. Oba strzały przepuścił Wojciech Szczęsny - jedyny Polak, który znalazł się w pierwszym składzie Barcelony.
Robert Lewandowski - zgodnie z oczekiwaniami - pojawił się na murawie w drugiej połowie. Hansi Flick wpuścił kapitana reprezentacji Polski w 58. minucie, zmieniając tym samym Ferrana Torresa. Chwilę po tej zmianie do wyrównania doprowadził Lamine Yamal.
Belgowie ponownie wyszli jednak na prowadzenie. Do siatki rywali znów trafił Forbs. Zwycięstwa jednak nie utrzymali. Ostatnie słowo w tym meczu należało do Lamine'a Yamala, który dośrodkował w pole karne, a tam niefortunną interwencją popisał się Christos Tzolis.
Barcelona straciła punkty, a i tak miała sporo szczęścia. Sędzia Anthony Taylor - już w doliczonym czasie gry - nie uznał gola Romeo Vermanta, dopatrując się faulu na Szczęsnym. Zatem i Polakowi, i Katalończykom się upiekło.
Robert Lewandowski "podsumował" mecz Club Brugge - FC Barcelona w Lidze Mistrzów
Jak zareagował na to Lewandowski? Bardzo wymownie - już jakiś czas po meczu, niedługo przed godz. 3:00, opublikował relację na Instagramie. Znalazła się tam grafika z klubowych mediów społecznościowych z wynikiem. Nie dodał żadnego słowa od siebie. Najwidoczniej nie chciał komentować rozczarowującego dla mistrzów Hiszpanii rezultatu.
relacja Roberta Lewandowskiego na Instagramie po meczu Ligi Mistrzów Club Brugge - FC Barcelonazrzut ekranu z https://www.instagram.com/stories/_rl9/
Dla Roberta Lewandowskiego był to 11. występ w sezonie. Udało mu się strzelić cztery gole, nie zanotował żadnej asysty.

2 godzin temu












