Ratajczak show! Życiowy mecz juniora Falubazu!

speedwaynews.pl 9 godzin temu

Pierwsza seria nie dostarczyła większych emocji. O kolejności głównie decydował start i rozegranie pierwszego łuku. Później jedyną efektywną ścieżką był krawężnik. Jedyną mijankę mogliśmy zaobserwować w czwartym wyścigu. Chris Holder próbował wynieść się nieco szerzej, aby wyprzedzić Rasmusa Jensena. Nie tylko nie udało mu się przejść na pierwsze miejsce, ale odejście Australijczyka od krawężnika wykorzystał Damian Ratajczak i Falubaz odniósł drugie podwójne zwycięstwo. Pierwsze miało miejsce w biegu juniorskim. Pozostałe dwa biegi zakończyły się remisem, w związku z czym po pierwszej serii zielonogórzanie prowadzili 16-8.

Od drugiej serii zaczęło się interesujące widowisko

Nieco więcej działo się w drugiej serii. ROW nie zamierzał czekać z manewrami taktycznymi i od razu w piątym biegu Nicki Pedersen zastąpił Kacpra Pludrę. Wydawało się, iż rezerwa powiedzie się w 100%, bowiem rybniczanie wyszli na podwójne prowadzenie. Na drugim okrążeniu jednak Przemysław Pawlicki w tylko sobie znany sposób jednym manewrem wyprzedził obu rybniczan. W kolejnym wyścigu mieliśmy kolejną mijankę, bowiem Jonas Knudsen na trasie uporał się z Kacprem Tkoczem. Można powiedzieć, iż jednak co się odwlecze, to nie uciecze, bo gospodarze zakończyli drugą serię podwójnym zwycięstwem, tym samym zbliżając się do Falubazu na cztery punkty.

Trzecia seria startów jednak obdarła rybniczan ze złudzeń o dobrym wyniku. najważniejszy był wyścig ósmy. W pierwszym podejściu był remis, jednak po ataku Rasmusa Jensena upadek zaliczył Paweł Trześniewskiego. W powtórce natomiast defekt na starcie zaliczył Rohan Tungate, wobec czego żużlowcy Falubazu pomnknęli niezagrożeni po zwycięstwo 5-0. Kolejne dwa wyścigi również padły łupem przyjezdnych i po dziesięciu wyścigach zielonogórzanie prowadzili już 36-23. Marnym pocieszeniem dla miejscowych kibiców było to, iż zaczęło coś się dziać na torze. Szczególnie interesujący był bieg dziesiąty, w którym kapitalną walkę stoczyli Maksym Drabik, Leon Madsen oraz Damian Ratajczak. To właśnie Drabik był najlepszym zawodnikiem gospodarzy i jako jedyny ich zawodnik zdobył dwucyfrową liczbę punktów.

Zielonogórzanie w czwartej serii zapewnili sobie zwycięstwo. Konkretniej miało to miejsce w trzynastym biegu, kiedy kolejne zwycięstwo zaliczył Przemysław Pawlicki. To był kolejny znakomity mecz wychowanka Fogo Unii Leszno. Również fantastycznie spisywał się Damian Ratajczak, który zapisał przy swoim nazwisku aż dwanaście punktów i bonus.

W biegach nominowanych zielonogórzanie dopełnili dzieła zniszczenia i powiększyli swoją przewagę za sprawą podwójnego zwycięstwa w biegu czternastym. W ostatnim wyścigu mieliśmy remis, a ostateczny rezultat wyniósł 53-36 dla zielonogórzan.

Innpro ROW Rybnik – Stelmet Falubaz Zielona Góra 36-53

INNPRO ROW Rybnik: 36
9. Nicki Pedersen (3,1*,2*,2,1,D) 9+2
10. Chris Holder (1,3,0,2,1) 7
11. Kacper Pludra (0,-,0,-) 0
12. Maksym Drabik (1*,2,2,3,2,3) 13+1
13. Rohan Tungate (2,3,D,0,0) 5
14. Paweł Trześniewski (1,0,W) 1
15. Kacper Tkocz (0,0,1*) 1+1

Stelmet Falubaz Zielona Góra: 53
1. Jarosław Hampel (1*,2,3,0,2*) 8+2
2. Jonas Knudsen (0,1*,-,-) 1+1
3. Przemysław Pawlicki (2,3,3,3,2) 13
4. Rasmus Jensen (3,0,2,2,1) 8
5. Leon Madsen (3,1,1,1,3) 9
6. Damian Ratajczak (3,2*,1,3,3) 12+1
7. Oskar Hurysz (2*,0,0) 2+1

Bieg po biegu:
1. (68.69) Pedersen, Pawlicki, Hampel, Pludra 3:3 (3:3)
2. (68.92) Ratajczak, Hurysz, Trześniewski, Tkocz 1:5 (4:8)
3. (68.33) Madsen, Tungate, Drabik, Knudsen 3:3 (7:11)
4. (68.43) Jensen, Ratajczak, Holder, Trześniewski 1:5 (8:16)
5. (67.93) Pawlicki, Drabik, Pedersen, Jensen 3:3 (11:19)
6. (67.45) Tungate, Hampel, Knudsen, Tkocz 3:3 (14:22)
7. (67.50) Holder, Pedersen, Madsen, Hurysz 5:1 (19:23)
8. (67.82) Pawlicki, Jensen, Tungate (D), Trześniewski (W) 0:5 (19:28)
9. (67.33) Hampel, Pedersen, Ratajczak, Holder 2:4 (21:32)
10. (67.89) Ratajczak, Drabik, Madsen, Pludra 2:4 (23:36)
11. (66.73) Drabik, Jensen, Pedersen, Hampel 4:2 (27:38)
12. (67.05) Ratajczak, Drabik, Tkocz, Hurysz 3:3 (30:41)
13. (67.40) Pawlicki, Holder, Madsen, Tungate 2:4 (32:45)
14. (67.10) Madsen, Hampel, Holder, Tungate 1:5 (33:50)
15. (66.36) Drabik, Pawlicki, Jensen, Pedersen (D) 3:3 (36:53)

(fot. Vojtech Zavrel)
Idź do oryginalnego materiału