Rally and Race Team melduje się w Jedlinie Zdrój

Krzysztof Czechak i Bartek Michalski wracają na dolnośląskie oesy. Załoga Rally and Race Team zawalczy o punkty w Turbojulicie, piątej rundzie Tarmac Masters.

Kończymy wakacyjną labę! Nasze pociechy wracają do nauki, a my powoli zapominamy o urlopowych wojażach. Remedium na tęsknotę za letnim odpoczynkiem będzie Turbojulita Rally – przedostatnia runda Tarmac Masters oraz Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Dolnego Śląska. Turbojulita to jedna z najciekawszych imprez w kalendarzu Tarmaca – na zawodników czeka bowiem kultowy oes „Rościszów – Walim” oraz „Turbo” – creme de la creme asfaltowej rywalizacji na Dolnym Śląsku. Na listach zgłoszeń nie mogło zabraknąć naszej redakcyjnej drużyny – Czechak i Michalski wyruszają do walki o arcyważne punkty!

fot. Maciej Niechwiadowicz

Krzysztof Czechak:

„Wracamy do gry! Od czerwcowej rundy Tarmac Masters nie mieliśmy okazji do ścigania. Co prawda pojawiliśmy się na Rajdzie Jarocińskim, ale tam skupiliśmy się na organizacji wydarzenia i motorsportowym show, przewożąc gości oraz darczyńców. W międzyczasie zawitaliśmy też na urodziny „Rajdowego Świra”. Na Torze w Modlinie najważniejsza była dobra zabawa, by podróżować widowiskowo zdecydowaliśmy się na… zimowe ogumienie. Początek września oznacza powrót do szkoły, dla nas to powrót do zaciętego rajdowania!

W najbliższy weekend nie będzie już chwili na rozluźnienie… Kolejny raz wypływamy na nieznane wody – Turbojulita Rally to dla mnie zupełnie nowa impreza, nowe odcinki. Co prawda miałem już okazję mierzyć się z „patelniami” w Walimiu i ruszać z Rościszowa w stronę przełęczy, jednak nie było mi jeszcze dane pokonać pełnej długości kultowej już próby Rajdu Świdnickiego. Nowością będzie też „Turbo”, które ponoć nie bierze jeńców.

Zajmujemy dzisiaj ósmą pozycję w klasyfikacji generalnej PRO1 – obecny sezon musimy traktować jako test, okazję do zbierania cennego doświadczenia. Choć zawsze podchodzę do startu z bojowym nastawieniem, wcześniejsze awarie oraz techniczne chochliki stępiły nasze zęby. Dzięki zaangażowaniu naszego serwisu udało nam się na szczęście przeciąć linię mety w Sobótce czy Mirsku, dzięki czemu mamy jeszcze szanse na wysokie pozycje. Jesteśmy jednak realistami, tytuł odjechał dawno temu. Nie znaczy to jednak iż złożymy broń, wciąż mamy apetyt na pierwsze podium i pierwsze zwycięstwo w Tarmac Masters.

Mam nadzieję, iż na oesach Turbojulity opuści nas pech. Wracamy z „podwójną mocą” – mamy nowy silnik, jednostka została dotarta, trwa jej strojenie. Wracamy do „pakietu” z początku sezonu, ba, być może będzie to konfiguracja, o której zawsze marzyłem. Mamy nadzieję, iż przyjdzie nam rywalizować na suchym asfalcie, iż będziemy mogli sprawdzić nasze miejsce w stawce i pełnię możliwości maszyny. Obiecuję – będzie gwałtownie i… bardzo widowiskowo. Zamierzam zaatakować już od pierwszej próby sportowej. Cel minimum to czołowa piątka. W pełni zadowolony będę wtedy, kiedy zrobimy sobie… selfie z podium!”.

Bartek Michalski:

„Wakacyjna przerwa dobiegła końca – po dwóch miesiącach powracamy na rajdowe trasy! Wakacje to czas odpoczynku, ja poświęciłem je także na przygotowanie do drugiej części sezonu. W wolnych chwilach studiowałem onboardy z zeszłych edycji, szlifowałem notatki, pracowałem nad opisem. Wszystko po to by przyjechać do Jedliny w jak najlepszej formie.

Przeczytaj również: 2. Rally and Race Rajd Jarociński – official aftermovie

6. Turbojulita Rally będzie dla nas niezwykle ważnym rajdem. Chcąc walczyć o podium w mocno obsadzonej kategorii PRO1 musimy… „pojechać wszystko”. Już teraz mogę Wam obiecać, iż będziemy walczyć do końca, dając frajdę z jazdy sobie i naszym kibicom. Do zobaczenia w sobotę, na starcie honorowym pod Pałacem Jedlinka. Trzymajcie kciuki!”.

Kierunek? Rally and Race Rajd Jarociński!

Do rywalizacji w 6. Turbojulita Rally zgłosiło się ponad sześćdziesiąt drużyn, aż piętnaście z nich powalczy o punkty w kategorii PRO1. Faworytami do triumfu będą Hubert Kowalczyk i Dawid Potępa, załoga Clio Rally3 wygrał dwa pierwsze rajdy. Chrapkę na najwyższy stopień pudła mają też Grochocki/Rajca, aktualni liderzy sezonowej „generalki”. W akcji zobaczymy również Piotra Ćwiklińskiego i Damiana Trzonkowskiego, Laskę i Sompolskiego, Patrycjusza „Rajdowego Świra” Grygo z Piotrkiem Jamroziakiem czy Kubę Dąbrowę z Karolem Gałysą. Czarnym koniem może być zwycięzca 33. Rajdu Rzeszowskiego w HRSMP – Maciej Lubiak. Podopieczny stajni Kumiega Racing przywiezie do Jedliny Zdrój tylnonapędowe… BMW M3. Kto wskoczy na najwyższy stopień „pudła” pod Pałacem Jedlinka? Dowiemy się w niedzielę!

Jeśli chcecie towarzyszyć nam w tej podróży, zaobserwujcie profil Rally and Race Team w mediach społecznościowych. Znajdziecie tam wszystkie relacje z naszych startów, filmy z przejazdów i onboardy, a także pełne, rajdowe „zaplecze”. Pokazujemy świat motorsportu od podszewki, opisując zarówno blaski, jak i cienie tej dyscypliny. Zapraszamy również do kibicowania nam bezpośrednio na rajdach – nasz serwis zawsze stoi przed Wami otworem!

Za obsługę redakcyjnej maszyny odpowiadają Jan Kornecki z Kornecki Auto Sport i Romek Krętuś z RS Technology Rally Team. Starty Rally and Race Team wspierają Rally and Race, Gmina Jarocin, Ecumaster, Millers Oils, Block Motorsport, MRF Polska i Gazeta Jarocińska.

Komplet informacji oraz wyniki Ecumaster Rally znajdziecie na stronie Tarmac Masters. Po więcej emocji z dolnośląskich, krętych odcinków specjalnych zapraszamy na rallyandrace.pl.

W Rally and Race cenimy sobie zdanie naszych czytelników. Zachęcamy Was do wyrażania własnych opinii i dyskusji w mediach społecznościowych. Jesteśmy też otwarci na wymianę argumentów. Wspólnie budujmy i wspierajmy społeczność kibiców oraz polski motorsport!