[Raków II] Druga wygrana u stóp Klimczoka

rakow.com 1 miesiąc temu

Raków II w minioną sobotę zanotował drugą wygraną w sezonie. Podopieczni Przemysława Oziębały w wyjazdowym meczu pokonali 1:0 rezerwy Rekordu Bielsko-Biała.

Medaliki mocno weszli w mecz. Już w pierwszej minucie do strzału w ekwilibrystyczny sposób próbował złożyć się David Kabala, ale tym razem piłka powędrowała daleko od bramki Rekordu II. Kilkadziesiąt sekund później rzut wolny z 20. metra wykonywał Kacper Nowakowski. Częstochowianin wycelował idealnie i nasz zespół objął prowadzenie.

W 19. minucie bliski gola na 2:0 był Jakub Wireński, ale po strzale głową kapitana Medalików świetnie spisał się golkiper gospodarzy. Kilka minut później zza "szesnastki" strzelał Filip Herman, ale piłka nieznacznie minęła słupek bramki strzeżonej przez Krzysztofa Żerdkę. W pierwszej połowie podopieczni trenera Oziębały mieli znaczną przewagę i wielokrotnie uderzali w kierunku bramki gospodarzy. Zawodnicy Rekordu II próbowali zaskoczyć Oskara Kubika głównie z dystansu. Najbliżej był w 30. minucie Jakub Kempny. Na przerwę schodziliśmy z jednobramkową przewagą.

Po zmianie stron mecz nieco się wyrównał, a gospodarze uszczelnili defensywę. Przewaga dalej należała do Medalików, jednak nie stwarzali oni już tak klarownych sytuacji, jak w pierwszej odsłonie. Gospodarze także nie byli w stanie stworzyć zagrożenia pod bramką Oskara Kubika. Bramkarz Rakowa II musiał wysilić się jedynie w 77. minucie, gdy wyłapał uderzenie z główki. Finalnie bramka Kacpra Nowakowskiego okazała się golem na wagę zwycięstwa.

– Oczywiście jesteśmy zadowoleni, ponieważ zrealizowaliśmy nasz cel, jakim było wygranie meczu. jeżeli chodzi o jego przebieg, tak na gorąco, przed analizą, która – jak już wcześniej wspominałem – jest bardzo szczegółowa, to zagraliśmy dobre zawody. Byliśmy drużyną przeważającą, prowadzącą grę. Na pewno mającą dużo większe posiadanie piłki. Co jest najważniejsze, stworzyliśmy więcej sytuacji bramkowych. Musimy popracować nad lepszym rozwinięciem i finalizacją, takie mecze powinniśmy zamykać szybciej. Jestem jednak zadowolony z zaangażowania i intensywności gry. Zawodnicy dają z siebie maksa i to dzięki takiemu podejściu mamy kolejne zwycięstwo – komentuje trener zespołu rezerw, Przemysław Oziębała.

Po dwóch seriach gier I Ligi Śląskiej InterHall rezerwy Rakowa Częstochowa w dalszym ciągu przewodzą ligowej stawce. Kolejny mecz zagramy u siebie, w czwartek 15 sierpnia. Do Częstochowy przyjedzie dziewiąty w tabeli LKS Bełk.

Rekord II Bielsko-Biała - Raków II 0:1

Bramki: Nowakowski (2')

Raków II: Kubik, Siwkowski, Józefczyk, Herman, Nowakowski, Łukasiewicz, Gacek (53. Burkiewicz), Kucharczyk, Wireński, Pawłowski ((15. Makarski (70. Kotala)), Kabala (80. Głowiński).

Idź do oryginalnego materiału