![](https://rallypl.com/wp-content/uploads/2023/01/video-thierry-neuville-testuje-przed-rajdem-szwecji-2023-4aCvG3gPf7w.jpg)
Do samego końca trwała walka o kształt tegorocznego Rajdu Szwecji. Pomimo złożonego odwołania przez społeczność Rans Sami, wszystkie odcinki specjalne odbędą się zgodnie z planem. Protest dotyczył trzech prób – Vännäs, Västervik i Umeå Lång – i miał na celu cofnięcie zezwoleń na ich organizację ze względu na wypas reniferów w tych rejonach.
Odwołanie trafiło do Szwedzkiej Agencji Transportu, jednak na dzień przed rozpoczęciem rajdu instytucja ta ogłosiła, iż nie zdoła podjąć decyzji na czas. „Materiał w sprawie jest bardzo obszerny, a ponadto wpłynęły nowe informacje, które wymagały dalszej wymiany korespondencji między zainteresowanymi stronami” – poinformowała Agencja. Łącznie akta sprawy liczą ponad 3000 stron.
W związku z tym obowiązują dotychczasowe zezwolenia wydane przez administrację hrabstwa, co oznacza, iż organizatorzy Rajdu Szwecji mają prawo do przeprowadzenia wszystkich zaplanowanych odcinków.
Dialog do ostatniej chwili
Negocjacje między organizatorami rajdu a społecznością Rans Sami trwały do ostatnich dni przed rozpoczęciem zawodów. W środę poinformowano, iż rozmowy przez cały czas się toczą, ponieważ w pobliżu odcinków Vännäs i Umeå Lång zauważono renifery.
„Mam nadzieję, iż uda nam się dojść do porozumienia z organizatorami rajdu i iż uwzględnią nasze obawy” – powiedział Per-Mikael Jonsson, przedstawiciel społeczności Sami, cytowany przez SVT.
„Dialog trwa i mamy nadzieję, iż znajdziemy rozwiązanie” – dodał dyrektor Rajdu Szwecji Erik Åström.
Rajd Szwecji rozpoczyna się w czwartek rano od odcinka testowego, a wieczorem odbędzie się inauguracyjny superoes w Umeå.