Czwarty kierowca klasyfikacji generalnej Hiszpańskiej F4, Jan Przyrowski, zadebiutuje w bolidzie Regionalnej Formuły 3 podczas rundy FRECA na torze Monza.
Dla Jana Przyrowskiego sezon 2025 jest drugim i prawdopodobnie ostatnim w Hiszpańskiej Formule 4. Polak walczy teraz o podium, ale też szuka opcji na przyszłość.
W najbliższy weekend będzie miał on możliwość pojechania szybszym autem serii, która znika – FRECA.
Polski kierowca pozna legendarny tor
Pomimo iż kierowca wyścigowy z Rossoszycy spędził sporą część swojej kariery na startach we Włoszech, to nie miał jeszcze okazji ścigać się na legendarnym obiekcie Autodromo Nazionale di Monza w bolidzie jednomiejscowym. W połączeniu z faktem, iż będzie to dla Jana Przyrowskiego pierwsza styczność z nowym, szybszym od F4 samochodem, oznacza, iż czeka go duże wyzwanie. Jednakże już nie z takimi mierzył się w trakcie swojej motorsportowej drogi.
Bliźniaczą konstrukcję do Tatuusa FR-19, czyli Tatuus T-318-EC3 występującą w Eurocup-3, polski kierowca miał okazję sprawdzić raz i to w deszczowych warunkach. Wówczas było bardzo obiecująco, a sam zainteresowany miał sporo euforii z jazdy. Tym razem wyzwanie będzie zupełnie inne, ponieważ przed nim debiutancki weekend wyścigowy serii FRECA na najszybszym torze w kalendarzu. Potrzebna będzie szybka adaptacja do samochodu i warunków, podczas gdy większość rywali ma za sobą sporo kilometrów za sterami tej samej maszyny. Dlatego pełne skupienie Przyrowski poświęca pracy z zespołem RPM i wspólnie osiąganych szybkich postępów.
W zeszłym sezonie ekipa Race Performance Motorsport poprowadziła Noaha Stromsteda do 6. miejsca w klasyfikacji generalnej i miana najlepszego debiutanta. Duńczyk potwierdził później dobrą formę w FIA F3. W dodatku jego i Jana Przyrowskiego łączy fakt, iż w Hiszpańskiej Formule 4 ścigali się wraz z zespołem Campos. Zespół RPM dysponuje dużym potencjałem i potrafi współpracować z młodymi utalentowanymi zawodnikami. Jeden z rywali Polaka o podium klasyfikacji generalnej Hiszpańskiej Formuły 4, Ean Eyckmans, okazjonalnie startując w 3 rundach FRECA był w stanie nie tylko wystąpić i zebrać doświadczenie, ale i choćby zapunktować.
Jan Przyrowski bojowo przed kolejnym wyzwaniem
„Przede mną start w serii FRECA, która rozwinęła już wielu młodych kierowców wyścigowych. Bardzo dziękuję za zaufanie włoskiemu zespołowi RPM, który daje mi możliwość sprawdzenia się w szybszym samochodzie od bolidu F4. A to wszystko wydarzy się na takim torze jak Monza, na którym rywalizacji nie mogłem się doczekać. Oczywiście mam nadzieję, iż uda mi się jak najlepiej wesprzeć zespół i jak najwięcej razem się nauczymy. Nie stawiam sobie celów wynikowych, ponieważ czeka mnie duże wyzwanie i chciałbym skupić się na jak najlepszym przygotowaniu. Startuję niemalże od zera, więc cieszę się, iż jeszcze w czwartek rozpoczynamy testy, bo przede mną dużo nauki. Oczywiście chcę zaprezentować się z jak najlepszej strony i mam nadzieję, iż sprawię pozytywną niespodziankę” – powiedział Jan Przyrowski po ogłoszeniu startu wraz z zespołem RPM.
Harmonogram weekendu wyścigowego na Monzy:
Czwartek, 23 października:
14:00-18:00 – sesja testowa
Piątek, 24 października:
9:20-10:10 – pierwsza sesja testowa
12:05-12:55 – druga sesja testowa
Sobota, 25 października:
8:30-9:05 – pierwsze kwalifikacje (podział na grupy A i B)
12:50 – WYŚCIG 1
Niedziela, 26 października:
8:30-9:05 – drugie kwalifikacje (podział na grupy A i B)
14:50 – WYŚCIG 2
Transmisja z sesji kwalifikacyjnych i wyścigów w Świątyni Prędkości dostępna będzie na głównym kanale serii Formula Regional European Championship by Alpine w serwisie YouTube. Na profilach społecznościowych Jana Przyrowskiego dostępne będą także relacje “na gorąco” w trakcie każdego dnia.