Czy jajka mogą być kluczem do bardziej ekologicznych i wydajnych opon? Stellantis, jeden z gigantów motoryzacyjnych, wierzy, iż tak. Koncern opracował nową technologię, w której skorupki jaj zostają wykorzystane jako zamiennik tradycyjnych składników stosowanych w produkcji opon. Pomysł ten może zwiastować przełom w branży oponiarskiej.
Stellantis opatentowała metodę, w której wapno palone (tlenek wapnia, CaO) pozyskiwane ze skorupek jaj zastępuje sadzę oraz krzemionkę jako wypełniacz i środek łączący. Skorupki jaj zawierają ponad 90% węglanu wapnia (CaCO3), który poddawany jest obójczeniu w temperaturze co najmniej 900°C, a następnie mieleniu. W efekcie powstaje substancja, która może poprawić adekwatności opon.
Ekologiczne i efektywne
Zastosowanie skorupek jaj w produkcji opon niesie wiele korzyści. Przede wszystkim pozwala na wykorzystanie bioodpadów i redukcję odpadów na wysypiskach. Zmniejsza także uzależnienie od sadzy, która pochodzi z przetwarzania paliw kopalnych i jest jednym z źródeł zanieczyszczenia środowiska.
Ale to nie wszystko. Według Stellantis nowa mieszanka gumowa może poprawić opory toczenia opon o 20% i zwiększyć efektywność paliwową pojazdów o 3%. Co więcej, tlenek wapnia poprawia przyczepność na mokrej nawierzchni, co oznacza lepsze bezpieczeństwo na drodze.
PixabayNowa era dla opon?
Obecnie nie wiadomo, jakie będą całkowite koszty produkcji takich opon oraz czy ich wygląd pozostanie klasycznie czarny, czy może będą miały inny odcień.
Jedno jest pewne: innowacje w branży oponiarskiej są niezbędne, by ograniczyć negatywny wpływ motoryzacji na środowisko. Badania wskazują, iż zużycie opon generuje więcej zanieczyszczeń niż spaliny, a cząstki mikroplastików z opon trafiają do oceanów i wody pitnej.
Czy skorupki jaj okażą się rewolucyjnym składnikiem przyszłych opon? Czas pokaże, ale pomysł Stellantis jest krokiem w stronę bardziej zrównoważonej motoryzacji.
