Krajowa Liga Żużlowa w okresie 2025 podzielona jest na dwa obozy – silną czołową trójkę walczącą o awans i pozostałe 4 zespoły chcące chociaż posmakować fazy play-off. Niewykluczone, iż w niedzielę będziemy mieli przedsmak właśnie finałowej części sezonu. Wszystko za sprawą meczu Ultrapur Startu Gniezno z Landshut Devils. Gospodarze marzą bowiem o 1. miejscu w tabeli i łatwiejszym półfinałowym rywalu. Diabły z kolei są coraz bliżej zajęcia czwartej lokaty.
Faworyt znany, ale nie pewny
Nie będzie wielkim zaskoczeniem, gdy niedzielny mecz w pierwszej stolicy Polski zakończy się triumfem gospodarzy. Co prawda Ultrapur Start Gniezno ma w tym sezonie swoje problemy, ale mimo to udaje im się wygrywać najważniejsze spotkania. Wyjątkiem była porażka w Daugavpils, która nieco pogorszyła sytuację Startu w ligowej tabeli.
Drużyna oparta na Samie Mastersie jest jednak bardzo niebezpieczna na własnym torze. Bardzo dobrze czuje się na nim każdy z reprezentantów gnieźnieńskiego zespołu, w tym także zaliczający bardzo dobry sezon Patryk Budniak. Co równie ważne, w walce o skład wciąż jest ośmiu zawodników, włączając w to Bastiana Pedersena.
Po stronie gości zasadniczo jest… stabilnie. Diabły z Landshut przede wszystkim starają się wykorzystywać atut własnego toru i wygrywać mecze przed bawarską publicznością. Jednocześnie jednak w ich składzie nie brakuje zawodników, którzy potrafią dobrze zaprezentować się na trudnym terenie. Mowa przede wszystkim o Kimie Nilssonie i Eriku Rissie, którzy wciąż stanowią trzon zespołu. Wartym odnotowania jest też powrót Kevina Wolberta na tor w Gnieźnie, skąd po sezonie 2024 został odesłany w niebyt po wielu słabych występach.
Awizowane składy:
Ultrapur Start Gniezno
9. Kevin Fajfer
10. Casper Henriksson
11. Sam Masters
12. Adrian Gała
13. Adam Ellis
14. Marcel Juskowiak
15. Patryk Budniak
Trans MF Landshut Devils
1. Kevin Wolbert
2. Charles Wright
3. Kevin Juhl Pedersen
4. Kim Nilsson
5. Erik Riss
6. Mario Hausl
7. Marlon Hegener
