Przed nim pierwszy pełny sezon. Marzy o startach w SGP2

speedwaynews.pl 2 godzin temu

Maksymilian Pawełczak w 2025 roku zanotował fantastyczne wejście w świat dorosłego speedwaya. 16-latek z Bydgoszczy po swoich szesnastych urodzinach potwierdził głosy mówiące o jego wielkim talencie. Wychowanek Abramczyk Polonii miał okazję startować w dwumeczu barażowym przeciwko Gezet Stali Gorzów oraz dostał szansę debiutu na arenie międzynarodowej. Srebrny medalista Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostw Polski zastąpił Wiktora Przyjemskiego w składzie Polski na Speedway of Nations 2. Śmiało trzeba przyznać, iż zaliczył on znakomity start, gdyż był liderem biało-czerwonych, zdobywając 24 punkty.

Mimo usilnych starań bydgoszczanina Reprezentacja Polski nie zdołała stanąć na podium, kończąc rywalizację na czwartym miejscu. Pawełczak swoją dyspozycją na Motoarenie, a także podczas meczu barażowego w Bydgoszczy pokazał skalę drzemiącego w nim potencjału. 16-latek rozbudził tym samym apetyty bydgoskich fanów, którzy w przyszłym sezonie regularnie będą mogli oglądać go w barwach Abramczyk Polonii.

Młodzieżowiec w 2026 roku przejedzie bowiem pierwszy pełny sezon ligowy i od początku będzie podstawowym zawodnikiem swojej macierzystej ekipy. 16-latek stworzy arcymocną parę juniorską z innym wychowankiem Polonii, Wiktorem Przyjemskim. Dyspozycja obu zawodników będzie miała duże znaczenie w walce o awans do PGE Ekstraligi. Tak na temat pierwszej pełnej kampanii wypowiedział się Pawełczak.

– Czekałem na ten moment tak naprawdę od samego początku mojej przygody z tym sportem, także cieszę się, iż w końcu ten okres nadejdzie i będę mógł jako już pełnoprawny zawodnik startować w zawodach ligowych – mówił dla mediów klubowych młodzieżowiec.

Stawia sobie kolejny cel

Maksymilian Pawełczak poza udanym startem w finale Speedway of Nations 2 miał okazje do występów w młodzieżowych imprezach na terenie naszego kraju. Jeszcze w wieku 15-lat zajmował on trzecie miejsce w Srebrnym Kasku, a także drugie miejsce w Młodzieżowych Indywidualnych Mistrzostwach Polski. Młody żużlowiec po tegorocznych osiągnięciach stawia sobie kolejne cele. Jego marzeniem na 2026 rok jest awans do Speedway Grand Prix 2.

– Myślę, iż po pierwsze cało, zdrowo ten sezon odjechać, bez jakichś kontuzji zbędnych, a jeżeli chodzi o szczególne cele, to fajnie byłoby dobrze prezentować się w zawodach ligowych, chociażby, żeby były to powtarzalne wyniki. Indywidualnie na pewno chciałbym powtórzyć lub pobić zdobycz z minionego sezonu, jeżeli chodzi o Indywidualne Mistrzostwa Polski Juniorów. Na pewno łatwo nie będzie, ale fajnie by było. Moim marzeniem gdzieś z tyłu głowy jest dostanie się do cyklu SGP2. Miałem okazję startować już w SoN2. Na pewno wiem już, z czym to się je i na pewno gdzieś z tyłu głowy to marzenie jest – przyznał Pawełczak.

Maksymilian Pawełczak
Idź do oryginalnego materiału