Prosili się o tragedię i w końcu do niej doszło. Kibice kilka z tego rozumieli

W drugiej połowie lat 80-tych władze polskiego (i nie tylko) żużla wpadły na rewolucyjny pomysł. W finale mistrzostwach Polski par klubowych startowało dziewięć ekip. W każdym biegu na torze pojawiało się sześciu żużlowców. Ciągnęło to za sobą nie tylko komplikacje związane z tabelą biegową, ale również zagrożenie na torze. Ze względu na brak miejsca często dochodziło do wypadków. Jeden z nich zakończył karierę Bogusława Nowaka. W końcu po czterech latach zrezygnowano z tego pomysłu i powrócono do tradycyjnej rozpiski biegowej. Dzisiaj po raz kolejny rozdamy medale MPPK. Zawody w Grudziądzu rozpoczną się o godzinie 13:45. ]]>