Michał Probierz zaskoczył i już w poniedziałek opublikował listę zawodników powołanych na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski. Zresztą, sam wczesny termin to nie jedyna niespodzianka, bo selekcjoner Biało-Czerwonych po raz kolejny zdecydował się na kilka zaskoczeń personalnych. Polscy dziennikarze szeroko skomentowali powołania, często skupiając się na graczu, który na liście 52-latka się nie znalazł.