Stało się. Na ten komunikat czekali wszyscy kibice Barcelony

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot. REUTERS/Violeta Santos Moura


FC Barcelona od początku sezonu straciła kilku ważnych piłkarzy z powodu kontuzji. Najgłośniejszym przypadkiem jest chyba ten Marca-Andre ter Stegena, którego ma zastąpić Wojciech Szczęsny. Natomiast w katalońskim klubie muszą myśleć również o innych zawodnikach. Jeden z nich w tym sezonie już raczej nie zagra, ale klub zdecydował się wykonać wobec niego wspaniały gest, pokazujący, iż pokładają w nim nadzieje na przyszłość.
FC Barcelona od początku sezonu walczy z plagą urazów. Od dłuższego czasu niedostępni są Gavi, Ronald Araujo czy Frenkie de Jong, a na starcie sezonu kontuzji doznali Andreas Christensen, Marc Bernal, Dani Olmo, Fermin Lopez oraz Marc-Andre ter Stegen. W związku z tym postanowiono niezwłocznie działać.

REKLAMA







Zobacz wideo Wielu piłkarzy wracało z emerytury, ale powrót Szczęsnego może być wyjątkowy



FC Barcelona ogłasza bardzo ważne wieści. Chodzi o kontuzjowanego piłkarza
Od kilku dni kibice katalońskiego klubu żyją przede wszystkim awaryjnym transferem Wojciecha Szczęsnego, mającego zastąpić niemieckiego bramkarza. Natomiast zapowiadany był jeszcze jeden ruch, mający bardzo symboliczny wymiar.


Chodzi o 17-letniego Bernala, który doznał poważnego urazu więzadeł krzyżowych oraz łąkotki, przez co w tym sezonie już raczej nie zagra. "Barca chce przedłużyć kontrakt z młodym zawodnikiem w nadchodzących tygodniach. Klub chce w ten sposób przekazać całe swoje wsparcie i pewność siebie pomocnikowi" - przekazał pod koniec sierpnia hiszpański dziennikarz Toni Juanmarti. I w poniedziałek to się potwierdziło, klub ogłosił porozumienie w sprawie "adaptacji warunków" umowy obowiązującej do końca czerwca 2026 r. Co to oznacza? Dodano opcję przedłużenia jej o trzy lata w momencie, gdy zawodnik stanie się pełnoletni. Ponadto wpisano klauzulę odstępnego w wysokości 500 mln euro.



Marc Bernal przedłużył kontrakt z FC Barceloną. Wspierali go koledzy z szatni oraz Hansi Flick
Gest klubu na pewno jest godny docenienia, a przecież to nie pierwszy wyraz wsparcia, jaki otrzymał Bernal. Na mecz z Realem Valladolid (7:0) Robert Lewandowski i spółka wyszli w koszulkach z napisem "Jesteśmy z tobą Marc". A w szpitalu pomocnika odwiedził Hansi Flick, który wręczył mu książkę o radzeniu sobie z przeciwnościami losu, co miało podnieść 17-latka na duchu.


W tym sezonie Marc Bernal zdążył rozegrać trzy spotkania dla FC Barcelony. Wszystkie, z Valencią (2:1), Athletikiem (2:1) i Rayo Vallecano (2:1), rozpoczął w pierwszym składzie i rozegrał w nich kolejno 71, 83 oraz 90 minut.
Idź do oryginalnego materiału