Od minionego czwartku Michał Probierz nie jest już selekcjonerem reprezentacji Polski. 52-latek podał się do dymisji po zamieszaniu związanym z Robertem Lewandowskim, opaską kapitańską i po wstydliwej porażce 1:2 z Finlandią w eliminacjach mistrzostw świata. - Wiedziałem, iż tak to się skończy. Tak naprawdę nie było innego wyjścia. Wiedziałem, iż porażka z Finlandią, to będzie grób dla selekcjonera. Można powiedzieć, iż sam sobie go przygotowywał - mówił o Probierzu Zbigniew Boniek.
REKLAMA
Zobacz wideo Żelazny: Probierz był trenerem przeciętnych polskich klubów
Zbigniew Boniek o przyszłości Michała Probierza w Ekstraklasie. "Musi zrobić rachunek sumienia"
W weekend Michał Probierz opublikował zdjęcie z pola golfowego, dając do zrozumienia, iż nie jest z nim najgorzej po odejściu z reprezentacji. Pozostaje więc pytanie - jak długo będzie bezrobotny? W programie "Pogadajmy o piłce" na kanale Meczyki.pl Zbigniew Boniek ocenił, czy były już selekcjoner odnalazłby się w Ekstraklasie.
Zobacz też: Kosecki powiedział to o Lewandowskim i Barcelonie. Hajto aż zakrył twarz
- Uważam, iż Michał jest dobrym, ciekawym trenerem klubowym. Ale musi zrobić rachunek sumienia. W jego wieku, po tylu poprowadzonych meczach powinien podejmować spokojniejsze decyzje, bardziej przemyślane. Jednego dnia promuje jakiegoś zawodnika, mówi: "Znakomity, fajny, za pół roku będzie w kadrze grał", a potem ten piłkarz w jednym meczu dwa razy niecelnie poda i jest sprowadzany do drużyny młodzieżowej - rozpoczął Boniek.
- Natomiast jako człowiek, który lubi taktykę, lubi pracować z piłkarzami i prowadzić interesujące treningi, to uważam, iż ja bym nie miał absolutnie żadnego problemu... jeżeli tylko Michał zweryfikuje swoje pewne postawy, bo jest tak, iż w prawie każdym klubie, w którym pracował, wypowiadał wojnę najważniejszym zawodnikom. To nie jest metoda na spokojną pracę - podsumował.
W tym samym programie Boniek wskazał, kto jego zdaniem byłby idealnym kandydatem na stanowisko selekcjonera. - Jak ja powiem jakieś nazwisko, to on na pewno nie zostanie selekcjonerem. Dzisiaj wolny jest Gianni De Biasi. Nie jest megalomanem, miał pozytywne wyniki, pracując jako selekcjoner. Jest konkretny, dobry, nie chciałby mieć 25 ludzi w sztabie - powiedział.