Autona Unia Tarnów planuje wzmocnienia po odejściu Mateja Žagara, ale ewentualne transfery zawodników mogą napotkać poważne przeszkody. Prezes Hunters PSŻ Poznań, Jakub Kozaczyk, zaapelował do władz ligi o brak zgody na ruchy kadrowe tarnowian, podkreślając istniejące problemy finansowe klubu z Małopolski.
Słucham komentatorów w c+ . To jak Tarnów zalega wszystkim pieniądze, rozwiązana została m. in. Umowa M. Zagara i teraz ktoś ma pozwolić im przeprowadzać transfery ? Liczę, iż władze ligi nie będą ośmieszać tej dyscypliny … Dobrego dnia
— Jakub Kozaczyk (@Jakub70786283) August 17, 2025– Słucham komentatorów w Canal+. To jak Tarnów zalega wszystkim pieniądze, rozwiązana została m.in. umowa Mateja Žagara i teraz ktoś ma pozwolić im przeprowadzać transfery? Liczę, iż władze ligi nie będą ośmieszać tej dyscypliny – napisał prezes Kozaczyk na portalu X.
Autona Unia Tarnów posiada licencję nadzorowaną, co oznacza, iż każda zmiana w składzie wymaga akceptacji Speedway Ekstraligi. Podobnie było w przypadku Stali Gorzów i Huberta Jabłońskiego przed rozpoczęciem sezonu.
Jednocześnie działacze tarnowskiej drużyny nie ukrywają, iż wzmocnienia są konieczne. Wśród potencjalnych kandydatów wymienia się m.in. Lewisa Kerra – brytyjskiego zawodnika z doświadczeniem w ligach swojego kraju, Rasmusa Karlssona – młodego, perspektywicznego Szweda, oraz Andrija Karpowa – doświadczonego Ukraińca dobrze znającego polskie tory.
Decyzja Speedway Ekstraligi w sprawie transferów będzie kluczowa dla dalszej rywalizacji Autona Unii Tarnów w tym sezonie.
