Gdy Polacy odmówili gry z Rosją w marcu 2022 roku, to Wiaczesław Kołoskow był przekonany, iż Rosja na tym skorzysta. - Stanowisko Polski jest całkowicie błędne. jeżeli nie wyjdą na neutralne boisko, to dostaną walkowera i na tym się skończy. Wygrana z Polską bez gry i ruszamy dalej - mówił, cytowany przez WP Sportowe Fakty.
REKLAMA
Zobacz wideo Jak Iga Świątek! Englert, Daniec, Strasburger i wiele innych gwiazd błyszczy na korcie
Chciał walkowera w meczu z Polską. Teraz powiedział jaką ma emeryturę
Kołoskow się pomylił. Polska nie zagrała z Rosją i nic takiego się nie stało. Ostatecznie Biało-Czerwoni pojechali na mistrzostwa świata, gdzie udało im się wyjść z grupy. A Rosja? Od 2022 roku znajduje się na peryferiach sportu. Piłkarska reprezentacja tego kraju gra jedynie w meczach towarzyskich z drużynami, które nie należą do światowej czołówki. Teraz były szef rosyjskiej federacji przypomniał się rosyjskim mediom. W rozmowie z portalem sports.ru mówił o... rosyjskich emeryturach.
- Oczywiście 30 tysięcy rubli to bardzo mało. A na wsi emerytury wynoszą choćby 15-17 tysięcy. Ludzie tam mówią, iż można przeżyć dzięki własnemu gospodarstwu. Te emerytury nie mogą być większe, ponieważ na wsi nie ma wysokich pensji. Wydaje mi się, iż w tej kwestii należy coś zmienić - stwierdził.
30 tysięcy rubli to około 1350 złotych. Kołoskow przyznaje, iż jako były prezes rosyjskiej federacji (1992-2005) może liczyć na wyższą emeryturę. - Dostaję około 50 tysięcy rubli (niecałe 2300 złotych), ale pracowałem w Komitecie Sportowym przez 17 lat, zajmowałem się piłką i hokejem. Z łatwością mógłbym przeżyć na tej emeryturze. Nie jeżdżę na wakacje i nie kupuję drogich ubrań. Mam wszystko, czego potrzebuję, więc mógłbym żyć choćby za 30 tysięcy rubli - zaznaczył.
Dla porównania - w marcu 2025 roku średnia emerytura w Polsce wyniosła 4 045,20 złotych. Na wyższe świadczenia mogą liczyć mężczyźni, którzy przeciętnie otrzymywali blisko 5000 złotych. Średnia emerytura dla kobiet wynosi nieco ponad 3400 złotych.