Już w nadchodzący weekend David Dziwok będzie bronić swojego prowadzenia w klasyfikacji generalnej Porsche Sprint Challenge Central Europe podczas trzeciej rundy sezonu 2025 na torze Balaton Park Circuit.
18-latek debiutuje w tym roku za kierownicą pucharowego Porsche 911 GT3 Cup (992) i rozpoczął swoją karierę kierowcy GT w doskonałym stylu, wygrywając pierwszą rundę na torze Slovakia Ring, pokonując wszystkich kierowców Sprint Challenge.
Bardzo kilka zabrakło, aby kierowca PRO Racing powtórzył ten sukces podczas drugiej rundy w Austrii. Na torze Formuły 1 w Spielbergu stoczył zacięty pojedynek z profesjonalnym kierowcą i przyjechał na metę tylko 0,332 sekundy za zwycięzcą.
Fot. Michael JurtinPo dwóch wyścigach Dziwok nie tylko zajmuje drugie miejsce w ogólnej punktacji, ale prowadzi w swojej klasie Pro-Am, ex-aequo ze swoim zespołowym kolegą, Austriakiem Tobiasem Poschikiem.
Zlokalizowany 85 kilometrów na południowy zachód od Budapesztu tor Balaton Park Circuit to jeden z najnowszych obiektów wyścigowych w tej części świata. David startował już na nim w samochodach turystycznych, co z pewnością zaprocentuje podczas weekendu o bardzo kompaktowym harmonogramie – kwalifikacje i wyścig są zaplanowane w sobotę, w odstępie zaledwie kilku godzin.
„Ten tor i ja już się znamy, poznaliśmy się przy okazji mojego startu w Clio. To może nie miłość od pierwszego zakrętu, ale tempo mam tu konkretne. A plan? Bawić się dobrze i, jak się uda, wygrać” – powiedział w rozmowie z RALLY and RACE David Dziwok.
Węgierska runda jest trzecią z pięciu zaplanowanych w tegorocznym sezonie Porsche Sprint Challenge Central Europe. Po jej zakończeniu David będzie startować jeszcze na Torze Poznań oraz w czeskim Brnie.
Jeśli chcesz być na bieżąco z informacjami ze świata motorsportu, obserwuj serwis RALLY and RACE w Wiadomościach Google.
