Jeden mecz i pożegnanie z igrzyskami - niestety według takiego scenariusza ułożył się debiut Magdaleny Fręch na igrzyskach w Paryżu. 48. tenisistka świata, za którą finał turnieju w Pradze, nie była w stanie odwrócić losów meczu z Bułgarką Wiktorią Tomową. Szarpnięcie w drugim secie zaowocowało tylko rozgrywką tie-breakową. - Szkoda mi zarówno początku meczu, jak i drugiego seta - żałowała łodzianka, przybliżając w detalach, jak wyglądała zorganizowana rzutem na taśmę wyprawa na igrzyska.
Polka za burta turnieju tenisowego, ale co działo się wcześniej? Konsternacja. "Nikt tego nie wiedział"
olimpiada.interia.pl 2 miesięcy temu
- Strona główna
- Tenis
- Polka za burta turnieju tenisowego, ale co działo się wcześniej? Konsternacja. "Nikt tego nie wiedział"
Powiązane
Nowe kandydatury na trenera Igi Świątek. Znane nazwiska
2 godzin temu
Koszmar Nadala. To trwało dwie dekady
2 godzin temu
Polecane
WIG20 rozczarował. DAX z rekordem wszech czasów
34 minut temu
Rządy Tuska? Polacy niezbyt zadowoleni
50 minut temu