Polak odwraca wynik walki Usyk - Fury. Coś podobnego. I poszedł za ciosem: "Palnę cię w łeb"

O ile w pierwszej walce sędziowie nie byli zgodni, o tyle za drugim razem królowanie Ołeksandra Usyka (23-0, 14 KO) w dwumeczu z Tysonem Furym (34-2-1, 24 KO) zostało ogłoszone jednogłośnie. Mimo iż tylko w pierwszej konfrontacji w puli były wszystkie mistrzowskie pasy wagi ciężkiej i status zunifikowanego mistrza, to także rewanż potwierdził, iż Ukrainiec jest numerem jeden wszechwag. Gorąco zrobiło w studiu programu KOstyra SE na Youtubie pomiędzy Przemysławem Saletą i Zbigniewem Raubo.