"Poddanie kariery! Siedem kroków wstecz". Gromy na reprezentanta Polski

3 godzin temu
Wrześniowe zgrupowanie zakończyło się dla reprezentacji Polski niemałym sukcesem. Najpierw kadra Jana Urbana zremisowała w Rotterdamie z Holandią 1:1, a później pewnie i spokojnie ograła na Stadionie Śląskim w Chorzowie Finlandię 3:1. Co takie zmienił Jan Urban? Co go zaskoczyło? I dlatego Robert Lewandowski będzie w kadrze piłkarzem momentów? Zapraszamy na najnowszy odcinek programu "To jest Sport.pl", w którym gośćmi Dominika Wardzichowskiego są Jakub Kosecki i Piotr Żelazny. W naszym przeglądzie najciekawszych wydarzeń nie zabrakło również tematu kontrowersyjnego transferu reprezentanta Polski.
- Dla mnie to jest trochę poddanie kariery - mówi w programie "To jest Sport.pl" Piotr Żelazny, dziennikarz TVP Sport i szef magazynu Kopalnia Sztuka Futbolu o sensacyjnym transferze Tymoteusza Puchacza do azerskie średniaka: Sabah FK. Przypomnijmy, iż reprezentant Polski długo szukał klubu, miał ofertę z Lecha Poznań, na finiszu okienka mógł trafić do GKS-u Katowice, a ostatecznie zdecydował się na Azerbejdżan. - Ten ruch to jest siedem kroków wstecz - dodaje Jakub Kosecki. - Tam nie ma wielkiego eldorado finansowego. To nie jest Arabia Saudyjska, a widziałem wypowiedź Jakuba Rzeźniczaka, który twierdzi, iż ten zespół i sportowo i infrastrukturalnie jest gorszy od GKS-u Katowice - mówi piłkarz Kosy Konstancin.


REKLAMA


Zobacz wideo


- W kontekście reprezentacji Polski o tym piłkarzu możemy zapomnieć, a wiemy, iż lewych obrońców lub wahadłowych brakuje... To jest smutniejszy aspekt tej historii, ale fajnie, iż Tymoteusz Puchacz znalazł klub i chyba wrócił do takiej dziecięcej euforii gry w piłkę. Te obrazki, gdy grał z dzieciakami w piłkę pod mostem, czy na betonowych boiskach, są super. Pewnie, iż wolałbym, żeby wrócił do Lecha Poznań, albo grał w GKS-ie Katowice, ale chciał wyjechać i postawił na Azerbejdżan. To jego kariera i on bierze za nią odpowiedzialność, ale myślę, iż do kadry może już nie wrócić - podsumował Dominik Wardzichowski, dziennikarz Sport.pl. A gorącą dyskusję w naszym studiu możecie obejrzeń w materiale wideo dołączonym do tego artykułu.
Tymoteusz Puchacz i jego życiowe wybory nie były oczywiście jedynym tematem programu "To jest Sport.pl". Nasi goście dyskutowali m.in. o wrześniowym zgrupowaniu piłkarskiej reprezentacji Polski, luzie selekcjonera Jana Urbana, ale też przyszłości Roberta Lewandowskiego. - W kadrze to będzie piłkarz momentów - zaznacza Piotr Żelazny, a Jakub Kosecki dodaje, iż powoli musimy się oswajać z myślą, iż jesteśmy świadkami nie tylko ostatniego akordu Lewandowskiego w kadrze, ale też w Barcelonie.
Program "To jest Sport.pl" możecie oglądać w każdy piątek w Sport.pl, Gazeta.pl i w naszych mediach społecznościowych.
Idź do oryginalnego materiału