Reprezentacja Polski jechała do Mołdawii na europejski czempionat jako jeden z głównych faworytów do medali. Nasza kadra ma w składzie Norberta Jaszczaka, czyli króla strzelców światowego czempionatu, uznawanego za w tej chwili najlepszego zawodnika socca na świecie, laureata nagrody "Socca Hero", czyli odpowiednika Złotej Piłki. I nasz gwiazdor gwałtownie pokazał, dlaczego to właśnie on ją dostał.
REKLAMA
Zobacz wideo Lewandowski kontra Kucharski. "Brałeś pieniądze bez informowania" Ujawniamy całe nagranie [6 stycznia 2020 rok]
Polska i Ukraina pokazały moc. Zwycięzca grupy może być tylko jeden
Pierwsze dwa mecze na mołdawskim turnieju okazały się dla Polaków bardzo udane. Najpierw rozbiliśmy Serbię aż 4:0, a wspomniany Jaszczak do gola dorzucił także dwie asysty. Natomiast w czwartkowe popołudnie 5 czerwca postanowił wziąć strzelanie we własne nogi. Włosi gwałtownie nas co prawda zaskoczyli golem już w piątej minucie. Jednak dwa gole polskiego gwiazdora wybiły im z głowy marzenia o punktach.
jeżeli chodzi o fazę grupową, Polacy już są pewni awansu, jako iż z każdej z grup wychodzą po trzy drużyny najlepsze drużyny. przez cały czas jednak mogą zająć pierwsze miejsce. Aby tego dokonać, nasi reprezentanci muszą pokonać Ukrainę. jeżeli o nas można powiedzieć, iż w dwóch pierwszych meczach pokazaliśmy klasę, to nasi wschodni sąsiedzi zaprezentowali wręcz zwierzęcą siłę. Najpierw rozjechali Italię 6:1, a potem równie brutalnie rozprawili się z Serbami (7:2). Trzynaście goli w dwóch meczach to choćby w sześcioosobowej piłce duża rzecz i Polaków czeka niemałe wyzwanie.
ME w socca. O której Polska - Ukraina? Gdzie oglądać? [TRANSMISJA]
Mecz Polska - Ukraina rozpocznie się w piątek 6 czerwca o 15:00. Transmisja ze spotkania będzie dostępna na kanale Piłka na Orliku na YouTube, a także w okienku poniżej. Zapraszamy do śledzenia zmagań Biało-Czerwonych na Sport.pl.