Po meczu Xavi ruszył do sędziego. Wiadomo, co mu powiedział. Jedno słowo

1 tydzień temu
Były nerwy w trakcie meczu, były nerwy też i po. Xavi nie mógł się opanować po tym, jak jego drużyna odpadła w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. A konkretniej po decyzjach, jakie podejmował sędzia Istvan Kovacs. Po rewanżu trener Barcelony dopadł do arbitra i podsumował jego pracę jednym słowem. - To było dziwne sędziowanie - powiedział Xavi zaraz po spotkaniu.
Idź do oryginalnego materiału