- Mam nadzieję, iż nie są to moje ostatnie mistrzostwa świata - powiedział Piotr Żyła w rozmowie z Eurosportem w czasie konkursu drużynowego mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. Wiślanina zabrakło w tej rywalizacji po raz pierwszy od 16 lat. Gdyby Żyła wystąpił jeszcze raz w mistrzostwach świata, to pobiłby rekord Stanisław Marusarza.