Jak się okazuje - aura w Azji nie sprzyja. Jest upał i ekstremalna wilgotność, która daje się we znaki piłkarzom. Po pierwszym treningu w Korei i kilku dniach w Azji wprowadzono zmiany w harmonogramie treningów, a ponadto piłkarze domagają się jeszcze jednej zmiany.
REKLAMA
Zobacz wideo Czy Szczęsny powinien publicznie palić? Żelazny: Trochę przegina, mógłby się wstrzymać
Piłkarze FC Barcelony protestują
Mowa o koszulkach, które wzbudzają pewne zastrzeżenia. Jak się okazuje, ich faktura jest nieodpowiednia, a nadmierna potliwość sprawia, iż gwałtownie stają się mokre, a co za tym idzie - są ciężkie, co zmusza ich do dodatkowego wysiłku. "To skłoniło zawodników do wyrażania niezadowolenia. Problem ten nie występuje w innych drużynach z tym samym dostawcą, na przykład w CBF" - czytamy w "Mundo Deportivo".
Jednym z piłkarzy, który podniósł ten problem, jest Raphinha. On i jego koledzy mieli jasno dać do zrozumienia sztabowi szkoleniowemu, iż jest to problem. Brazylijczyk powołał się na reprezentacyjne koszulki, które są wykonane z "lżejszego materiału", więc pot nie ma na nie wpływu.
Zobacz też: Barcelona podpisze umowę z rządem. Szokujące doniesienia
Hansi Flick reaguje na protesty piłkarzy
Kataloński "Sport" informuje, iż Hansi Flick już zainterweniował w tej sprawie. "Flick prosił o zmianę koszulek" - czytamy w nagłówku. Niemiecki trener potwierdził również, iż przerwy na nawodnienie realizowane są znacznie częściej niż podczas normalnych treningów.
"Podczas tournée po Azji trener poprosił o wprowadzenie pewnych zmian organizacyjnych i poinformował o nich władze klubu, aby zapewnić sprawny przebieg wydarzeń zarówno w Japonii, jak i Korei Południowej. Flick jest zadowolony, jak stwierdził na konferencji prasowej, z reakcji zespołu na wymagania fizyczne i adaptację do upałów, choć wyraził również pewne obawy dotyczące niektórych kwestii" - zrelacjonowano