Piłkarze przygotowują się do meczów z Nową Zelandią i Litwą w Katowicach. Pogoda przy okazji startu zgrupowania nie sprzyja. Na Górnym Śląsku jest deszczowo, towarzyszą niskie temperatury, szczególnie w drugiej części dnia. To jednak nie zniechęciło kadrowiczów, by ich przywitać.
REKLAMA
Zobacz wideo Reprezentacja z Lewandowskim na czele w komplecie przed Nową Zelandią i Litwą
Dziewczynka odmówiła zdjęcia z Lewandowskim
Fani polskich piłkarzy tłumnie zjawili się pod hotelem, mieli okazję zebrać autografy, zrobić zdjęcia i chwilę porozmawiać. Niektórym, głównie rodzinom z małymi dziećmi, ta sztuka udała się jeszcze przed pierwszą sesją treningową kadrowiczów.
Tuż przed wejściem na boisko treningowe łapali piłkarzy, głównie Roberta Lewandowskiego. Ten z dużą chęcią pozował do zdjęć z dziećmi i odpowiadał na ich pytania.
Zobacz też: To największa rewelacja Ekstraklasy. Urban zabrał głos. "Wielkie brawa"
Nagle obok Lewandowskiego stanęła mała dziewczynka, która uciekła, gdy tylko Lewandowski objął ją do wspólnego zdjęcia. Jakby była przestraszona, albo nieśmiała.
- Nie chcesz? - zapytał Lewandowski. Dziewczynka pokręciła głową i odeszła na bok.
Choć dziecko miało prawo zdecydować, czy chce mieć zdjęcie z Lewandowskim na pamiątkę, czy nie, to trzeba przyznać, iż odmowa w takiej sytuacji to rzadkość.
Polacy zagrają w czwartek w Chorzowie w meczu towarzyskim z Nową Zelandią, która jest już pewna miejsca na przyszłorocznym mundialu. W niedzielę Biało-Czerwoni zmierzą się w Kownie z Litwą w spotkaniu w ramach eliminacji. Wciąż mogą bezpośrednio awansować z grupy, choć to nie zależy wyłącznie od nich. Muszą wygrać pozostałe trzy mecze, w tym jeden z Holandią, a także liczyć na jeszcze jedną wpadkę Holendrów.