
Pierwsze słowa Marka Bujły po tym, jak został zwolniony z organizacji UFC! Zawodnik z Ełku nie chowa głowy w piasek.
Wczoraj mieliśmy do czynienia z przykrą wiadomością à propos przyszłości Marka Bujły, który w ostatnią sobotę zadebiutował w szeregach organizacji UFC. Mianowicie, jak poinformował nas menadżer zawodnika, Bartosz Bartkowiak – Marek został zwolniony z szeregów amerykańskiego giganta. Towarzyszył jednak temu niecodzienny charakter.
Mianowicie Bujło przegrał swój pojedynek z Denzelem Freemanem, na co UFC jednak nie zareagowało w szczególnie negatywny sposób. Działacze federacji uspokoili obóz Polaka, jasno dając do zrozumienia, iż ten otrzyma szansę na odkucie się i powrót na zwycięską ścieżkę. Tak też się teoretycznie stało, jednakże mowa jest o dość absurdalnej sytuacji.
Otóż nasz rodak w trakcie walki z Freemanem doznał poważnej kontuzji stopy. Jej skutkiem jest między innymi to, iż Marek do treningów powróci dopiero w okolicy stycznia, o czym UFC zostało poinformowane przez sztab głównego bohatera tego artykułu. Mimo to amerykańska federacja wystosowała ofertę na udział w styczniowej gali UFC 324, a ta, ze względu na uraz Marka, została odrzucona. Następstwem tego było zwolnienie, co naturalnie było sporym ciosem.
ZOBACZ TAKŻE: Były mistrz Bellatora zadebiutuje w UFC! Znamy rywala!
Dziś głos na temat całego zajścia zabrał sam Bujło. Podopieczny Bartkowiaka wydał krótkie oświadczenie dzięki swoich social mediów, z czym zapoznać się można poniżej:
Czy żałuję obrazu pierwszej walki? Tak. Nie chcę tłumaczyć się kontuzją z końcówki 2RD bo to część tego sportu. Zawaliłem. Czy żałuję odmowy kolejnej? Nie, bo z moją stopą obóz do niej zacząłbym na początku stycznia… Pozdrawiam i dzięki za wiele słów wsparcia – za hejt również.
Czy żałuję obrazu pierwszej walki? Tak. Nie chcę tłumaczyć się kontuzją z końcówki 2RD bo to część tego sportu. Zawaliłem. Czy żałuję odmowy kolejnej? Nie, bo z moją stopą obóz do niej zacząłbym na początku stycznia.. Pozdrawiam i dzięki za wiele słów wsparcia☝️ Za hejt również😎 pic.twitter.com/GE7nY2R1Du
— MarekBujlo (@MarekBujlo) November 27, 2025Na tę chwilę nie znamy przyszłości byłego zawodnika Ultimate Fighting Championship. Jak dał jednak jasno do zrozumienia jego menadżer, zdecydują się na najbardziej lukratywną ofertę spośród dostępnych. Po Marka z pewnością ruszy parę polskich organizacji, a kto wie czy i nie OKTAGON, który przecież w przyszłym roku rozpoczyna ekspansję polskiego rynku MMA.

1 godzina temu





![FAME nie jest zadowolone z Waldusia Kiepskiego! „Nie wiem, czy to nie była jego ostatnia walka” [WIDEO]](https://mma.pl/media/uploads/2025/11/467bc0b4-571e-4614-9453-ce657f4e.webp)








