Pierwsza porażka w okresie | Raków Częstochowa - Cracovia 0:1

W pierwszym kwadransie najlepsze okazje na objęcie prowadzenia mieliśmy dzięki próbom Makucha i Berggrena, które nie sprawiły jednak problemów Ravasowi. W kolejnych minutach pierwszej połowy skupiliśmy się na wysokim pressingu i próbach zmuszenia Cracovii do popełnienia błędu na własnej połowie. W doliczonym czasie do pierwszych 45 minut dobrą okazję po strzale głową pod bramką rywali miał Ante Crnac.

Drugą połowę lepiej zaczęli goście. W 48. minucie objęli prowadzenie po tym, jak "centrostrzałem" z prawej strony popisał się Mikkel Maigaard. Nasz zespół szukał okazji do wyrównania, a te mieli m.in. Crnac, Jean Carlos, Racovițan i Pestka, których próby wybronił słowacki bramkarz Cracovii. Ofensywa ze strony Medalików nie przyniosla jednak bramki wyrównującej.

Raków Częstochowa - Cracovia 0:1 (0:0)

Bramka: Maigaard 48

Raków: Trelowski - Racovițan, Rodin (71, Otieno), Pestka - Tudor, Jean Carlos (89, Drachal) - Berggren, Kochergin (38, Lederman) - Crnac, Amorim (46, Lamprou) - Makuch (71, Brunes).

Cracovia: Ravas - Ghita, Hoskonen (23, Jugas), Glik - Kakabadze, Al-Ammari (68, Atanasov), Sokołowski (81, Rakoczy), Olafsson - van Buren, Maigaard, Kallman (81, Bochnak).

Żółte kartki: Pestka, Jean Carlos - Al-Ammari, Jugas

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Widzów: 5481