To się przyjemnie ogląda, bo to są piękne obrazki! Polski „ciężki” występujący w organizacji UFC był niezwykle zadowolony po efektownej wygranej, jaką odniósł na minionej gali UFC 309: Jones vs Miocic w Nowym Jorku.
Tybura w jednej z walk karty wstępnej mierzył się z Johnatą Dinizem, który do momentu wejścia do klatki z Polakiem notował rekord 8-0 w MMA.
Nasz rodak starcie z Dinizem wygrał przez niedopuszczenie przeciwnika do ostatniej rundy. Po decyzji lekarzy Tybura świętował, a jego rywal się wykłócał:
- ZOBACZ TAKŻE: Grzebyk przewidział wygraną Mameda z Bartosem i teraz zapowiada: Chomiczek, teraz ja dokonam destrukcji
Marcin Tybura zadowolony po efektownej wygranej na UFC 309 w Nowym Jorku
Fakty jednak są takie, iż Marcin Tybura odniósł kolejną bardzo istotną wiktorię w oktagonie największej organizacji MMA na świecie i udowodnił, iż ciągle należy do szerokiej czołówki dywizji ciężkiej na świecie.
Polak po tej efektownej wygranej świętował swój sukces. Na jego instagramie można zobaczyć piękne obrazki z „Tyburem” w roli głównej:
Sam zawodnik podziękował też kibicom za wsparcie, które bardzo pomogło mu w odniesieniu tej wygranej: