Oscar Piastri uzyskał zdecydowanie najlepszy czas jednego okrążenia podczas drugiego treningu przed Grand Prix Hiszpanii. Australijczyk jako jedyny uzyskał wynik poniżej 1:13.000, wyprzedzając w tabeli George’a Russella i Maxa Verstappena.
W drugim treningu przed GP Hiszpanii do kokpitu wrócili po nieobecności w FP1 Esteban Ocon i Alex Albon. Podobnie za to, jak w pierwszej sesji tak i po południu kierowcy mieli komfortowe warunki do pracy za sprawą panujących wysokich temperatur w Barcelonie.
Bez straty czasu wszyscy zawodnicy zabrali się do budowania tempa tuż po zapaleniu zielonego światła, a jako pierwszy czas odniesienia ustanowił Charles Leclerc na poziomie 1:14.367.
Czas kierowcy Ferrari poprawili gwałtownie Fernando Alonso oraz duet McLarena z szybszym Lando Norrisem. Brytyjczyk od razu zszedł z wynikiem poniżej 1:14, uzyskując 1:13.636. Szybkie kółko pokonał również Max Verstappen, który swoim rezultatem przedzielił w tabeli dwójkę kierowców z Woking.
Przygodę w pierwszym sektorze po dziesięciu minutach zaliczył Oliver Bearman. Kierowca Haasa w trzecim zakręcie zbyt szeroka wyjechał na zewnętrzną i stracił kontrolę nad tyłem swojego samochodu. Po efektowym piruecie i wycieczce w żwirową pułapkę Brytyjczyk wrócił na tor, choć jego opony nie nadawały się do dalszych testów tempa.
A spectacular spin for Ollie Bearman!
He drops a wheel onto the painted surface and rotates the car into the gravel, but avoids getting beached #F1 #SpanishGP pic.twitter.com/dcfah24lXe
— Formula 1 (@F1) May 30, 2025
Dobre tempo ze swojego Mercedesa wykrzesał George Russell, który poprawił czas lidera i z rezultatem 1:13.501 to kierowca z nr 63 znalazł się na szczycie tabeli wyników.
Po blisko połowie FP2 Russell zmienił mieszankę na miękką, co z marszu przekuło się na poprawę poprzedniego wyniku i poprawę do poziomu 1:13.046. W ślad za zawodnikiem Mercedesa poszedł Verstappen i Norris. Kierowcy Red Bulla i McLarena wyjechali na oponach C3 i pokonali swoje próby w identycznym czasie. Czterokrotny mistrz świata F1 dokonał jednak tego jako pierwszy i to on znalazł się za Russellem ze stratą 0,024 sekundy.
Identyczna sytuacja zaszła między Alexem Albonem i Lancem Strollem. W tym przypadku jednak wyniki Taja i Kanadyjczyka pozwalały im zająć miejsca odpowiednio P15 i P16, a strata do lidera wyniosła 1,079 sekundy.
Niezłą próbę zaliczył Charles Leclerc, awansując na P4, a zdecydowanie najlepiej poradził sobie Oscar Piastri. Lider klasyfikacji generalnej mistrzostw poprawił rekordy we wszystkich sektorach i finalnie wykręcił wynik na poziomie 1:12.780.
Przez 20 ostatnich minut kierowcy tradycyjnie poświęcili już czas na sprawdzenie tempa pod kątem niedzielnego Grand Prix Hiszpanii, co nie przyniosło zmian w tabeli wyników.