Oto nowy selekcjoner? Listkiewicz nie wahał się ani sekundy. "Ja bym go nominował"

18 godzin temu
Jan Urban jest aktualnie faworytem do przejęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski. I choć jest kilku innych kandydatów, to nie cieszą się oni takim poparciem, jak były szkoleniowiec Górnika Zabrze. Były prezes PZPN Michał Listkiewicz nie ma wątpliwości, kto powinien zostać nowym selekcjonerem.
Maciej Skorża odmówił ostatnio władzom PZPN-u i nie zostanie nowym selekcjonerem reprezentacji Polski. Mimo oferty zdecydował się pozostać w Urawie Red Diamonds. - Bycie trenerem reprezentacji Polski to byłby dla mnie ogromny zaszczyt, ale w tej chwili są inne cele przede mną, inne zadania do wykonania. (...) Mam nadzieję, iż może będzie mi jeszcze kiedyś dane poprowadzić polską kadrę - przekazał. Kto zatem zostanie następcą Michała Probierza?


REKLAMA


Zobacz wideo "Jestem bardzo zadowolona". Anita Włodarczyk zwycięska w Madrycie!


Listkiewicz wskazał kandydata na selekcjonera. "Ja bym go nominował"
Faworytem mediów, jak i ekspertów jest Jan Urban. Takie samo zdanie ma były prezes PZPN Michał Listkiewicz. - Przyjaźnię się z Michałem Probierzem, ale już przed jego nominacją mówiłem: Jan Urban. Ja bym go nominował - wyznał w rozmowie na kanale Meczyki.pl. - Nie znam się na szkoleniu, ale znam się na ludziach. Mianowałem Jerzego Engela, Pawła Janasa i Leo Beenhakkera. Coś tam mi się udało - uzupełnił.
Takie samo zdanie ma również wspomniany przez Listkiewicza Engel. - Jest trener wolny na rynku, bardzo doświadczony, również z doświadczeniem zagranicznym. Myślę tu o Janie Urbanie i osobiście stawiałbym na niego - podkreślał. Na tym jednak nie poprzestał. - Myślę, iż w tej chwili jest najbardziej naturalnym wyborem dla wszystkich - skwitował.


Innym kandydatem, który ma być blisko stanowiska selekcjonera, jest Jerzy Brzęczek. Kiedy dowiedzieli się o tym dziennikarze, dosłownie - nie wytrzymali. "17 dzień bez selekcjonera. (...) Kulesza grzeje, wypuszcza, myli tropy, ale nie kuma, iż robienie sobie jaj z drużyny narodowej - po raz kolejny - będzie mu zapamiętane. Przez kibiców" - zaznaczył Roman Kołtoń.
Poza wymienioną dwójką w gronie kandydatów wskazywani są również: Adam Nawałka, Nenad Bjelica, Marek Papszun, Kosta Runjaić czy Adrian Siemieniec. - Pan Adrian Siemieniec jest zajęty. Ma misję, wizję, plan rozpoczęty - oznajmił jednak z uśmiechem Przewodniczący Rady Nadzorczej Jagiellonii Białystok Wojciech Strzałkowski.


Reprezentacja Polski rozegra kolejny mecz już 4 września, kiedy zmierzy się na wyjeździe z Holandią. Trzy dni później podejmiemy za to na własnym stadionie Finlandię. Na ten moment zajmujemy trzecie miejsce w tabeli grupy G z dorobkiem sześciu pkt. Liderami są Finowie (4 mecze, 7 pkt), którzy wyprzedzają Holandię (2 mecze, 6 pkt).
Idź do oryginalnego materiału