Polska w listopadowych meczach pod wodzą Jana Urbana wykonała plan potrzebny, by mieć nadzieję, na pierwszy koszyk podczas losowania baraży MŚ. Meczu z Holandią nie można było przegrać, z Maltą trzeba było wygrać. Tak też się stało, choć o wynik drżeliśmy do końca. Na tę chwilę mamy jednak pierwszy koszyk, ale eliminacje mundialu 2026 i przetasowania w rozstawieniach skończą się we wtorek.
REKLAMA
Zobacz wideo Najciekawsze wystąpienie Lewandowskiego? "Pomogli mu się przygotować"
Pierwszy koszyk do wtorku, jest awans w rankingu
Polska jesienią nie mogła zrobić wiele więcej, by zapewnić sobie pierwszy koszyk podczas losowania baraży. Co ciekawe, nie pomogłaby nam choćby wygrana z Holandią. To dlatego, iż do rywali, z którymi walczymy korespondencyjnie o najlepsze rozstawienie, tracimy zbyt dużo punktów. Ukrainy i tak byśmy nie wyprzedzili.
Polska po wygranej z Maltą dopisze sobie do rankingu raptem 2,9 punktu. Tylko tyle, bo wygrane z odległymi w rankingu drużynami nie są punktowane zbyt mocno. Można za to stracić sporo punktów przy remisach czy rzecz jasna przegranych. Na szczęście nic takiego się nie stało. W najnowszym zestawieniu Polska będzie mieć zatem 1532 punkty. To sprawi, iż po dwóch listopadowych meczach awansujemy najpewniej o dwie pozycje. Na pewno wyprzedzimy zawieszoną w eliminacjach Rosję. "Sborna" przegrała towarzyski mecz z Chile. Ostateczne miejsce Biało-Czerwonych zależy od wtorkowych i środowych rozstrzygnięć meczów, choć nie tylko w Europie.
Wyniki Polaków sprawiły, iż w zestawieniu na pewno nie wyprzedzi nas Walia, która jeszcze niedawno była faworytem do pierwszego koszyka. jeżeli Walijczycy pokonają Macedonię i zajmą drugie miejsce w swej grupie, to będą mieli maksymalnie 1530 punktów w rankingu, o dwa za mało, by minąć Polskę.
Nie wyprzedzą nas już też inne drużyny, które na razie są w koszyku drugim, takie jak Słowacja, Szkocja czy Czechy. Problem z koszykiem pierwszym jest jednak gdzie indziej.
Faworyci nie mogą zawieść
Chodzi o dotychczasowych faworytów grup eliminacji, takich jak Niemcy, Austriacy, czy Duńczycy. Te drużyny na finiszu eliminacji nie miały pewności bezpośredniego awansu na mundial. Dla Polaków zagrali Niemcy. W rozstrzygającym o awansie meczu w grupie A nasi zachodni sąsiedzi rozbili niżej notowanych Słowaków aż 6:0.
To o tyle istotny wynik, iż gdyby Słowacy sprawili niespodziankę i zepchnęliby Niemców na drugą pozycję w grupie, ci z rankingiem 1716 w barażach byliby ustawieni w pierwszym koszyku. Podobną sytuację co Niemcy wciąż mają też jeszcze dwie wyżej notowane od nas drużyny: Austria i Dania. One swoje spotkania zagrają we wtorek i będą to mecze mocno interesujące Biało-Czerwonych.
Austria zagra z Bośnią i Hercegowiną, a Dania na wyjeździe ze Szkocją. W pierwszym z tych spotkań korzystny dla Polski będzie co najmniej remis Austrii. W drugim trzeba liczyć na to, iż Duńczycy nie przegrają ze Szkocją. Niby są to rozstrzygnięcia prawdopodobne, ale nie takie rzeczy już działy się w tych eliminacjach.

2 godzin temu













![Polscy piłkarze lepsi od Malty [ZDJĘCIA]](https://radio.lublin.pl/wp-content/uploads/2025/11/EAttachments9080841b969421a7dfc524178f57b4e78e5237e_xl.jpg?size=md)