Oto co Gortat kupił za pierwszą wypłatę w NBA. Tego nikt by nie wymyślił

14 godzin temu
Marcin Gortat podczas kariery koszykarza zarobił miliony dolarów. Jeden z jego pierwszych zakupów za pensję z NBA nie był jednak typową transakcją. Były zawodnik Orlando Magic opowiedział o nim podczas podcastu Sport.pl "A pamiętasz jak?". Przyznał, iż zawsze marzył, aby... mieć drapieżniki.
Marcin Gortat nie jest już aktywnym sportowcem, ale podczas kariery zawodniczej osiągał sukcesy na koszykarskich parkietach. Do dziś pozostaje jedynym Polakiem w historii, który zagrał w finale NBA. W 2009 roku jego Orlando Magic przegrali 1-4 z Los Angeles Lakers. W piątek Gortat odwiedził studio Sport.pl i w podcaście "A pamiętasz jak?" wrócił wspomnieniami do czasów bycia zawodowym sportowcem. Zdradził między innymi, co kupił sobie za jedną z pierwszych pensji w NBA. Trzeba przyznać, iż była to bardzo nietypowa i z perspektywy Polski egzotyczna transakcja.


REKLAMA


Zobacz wideo


Gortat dokonał zakupu. "Zawsze chciałem"
- Czy to prawda, iż kupiłeś sobie za jedną z pierwszych pensji akwarium i piranię? - zapytał prowadzący program Tomasz Pazdyk.
- Oj tak, dużo. Bardzo dużo kupiłem. Zaj***ste, zawsze chciałem mieć takie drapieżniki. Akwarium potężne - 800 litrów. Mógłbyś pływać, wy byście do niego normalnie weszli.


Dalej Gortat opowiadał o piraniach. - Malutkie takie, kupiłem 20 sztuk. Potem były takie... jeszcze większe od kubeczka. Potem zostało ich mniej, bo z tych 20 zostało może siedem i to takich większych. Niestety grałem sezon, kolega dojeżdżał i je karmił, i niestety jakaś bakteria, alergia... Coś się trafiło i praktycznie wszystkie mi wyginęły.


Czym nietypowe ryby były karmione przez Gortata? - Wszystko wrzucaliśmy, wszystko, co ma mięso i krew, wszystko wrzucaliśmy - skwitował.


Marcin Gortat w NBA występował w czterech klubach - Orlando Magic, Phoenix Suns, Washington Wizards, a także Los Angeles Clippers. W 2009 roku wystąpił podczas EuroBasketu, którego gospodarzem była wówczas Polska. W 2013 i 2015 roku także wziął udział w koszykarskich mistrzostwach Europy.
Idź do oryginalnego materiału