Żaden z reprezentantów Polski nie otrzymał stałej "dzikiej karty" na starty w cyklu Speedway Grand Prix 2025. Władze światowego żużla po raz kolejny pominęli zawodników z kraju, który napędza dyscyplinę na całym świecie. - Nie jestem zaskoczony. Ciągnie się to już kilka lat - komentuje w rozmowie z Interia Sport żużlowy ekspert Jan Krzystyniak. Były reprezentant Polski zachęca Polski Związek Motorowy do błyskawicznej reakcji. - Władze PZM powinny w końcu ruszyć i pokazać, iż z taką decyzją się nie godzimy - zaznacza.