Ostre słowa o Radosławie Piesiewiczu. „Im więcej publicznego ukradniesz…”

1 tydzień temu
Zdjęcie: Radosław Piesiewicz Źródło: Newspix.pl / Anna Klepaczko / Fotopyk


Nie stygnie atmosfera pomiędzy Sławomirem Nitrasem a Radosławem Piesiewiczem. Minister znów publicznie zwrócił się do szefa Polskiego Komitetu Olimpijskiego.


Sławomir Nitras zarządza resortem sportu i turystyki w trzecim rządzie Donalda Tuska. Po igrzyskach olimpijskich w Paryżu (2024) narasta konflikt na linii ministerstwa z Polskim Komitetem Olimpijskim. A konkretniej, pomiędzy Nitrasem a Radosławem Piesiewiczem, czyli szefem PKOl – postacią mocno rozpoznawalną medialnie.


Sławomir Nitras ostro o Radosławie Piesiewiczu


Minister Nitras zwrócił się do szefa PKOl podczas poniedziałkowej konferencji, związanej z badaniem kondycji fizycznej dzieci i młodzieży szkolnej w 2024 roku.


Obecnie w PKOl realizowane są jednak kontrole zarówno ze strony prezydenta Warszawy, jak i np. Najwyższej Izby Kontroli.


Nie przeszkadzało to jednak w obecności szefa PKOl na spotkaniu w Pałacu Prezydenckim, gdzie honorowano polskich olimpijczyków i polskie olimpijki. Powiązanie Andrzeja Dudy i prezesa Piesiewicza? Dla ministra Nitrasa, oczywiste.


– Wszyscy wiedzą, iż Piesiewicz został wybrany przy wsparciu prezydenta Dudy. Lepiej zorientowani wiedzą, iż rozmowy na temat wyboru pana Piesiewicza trwały w ogóle w Pałacu Prezydenckim […] To taki styl działania: publiczne to prywatne. Im więcej publicznego ukradniesz – mówiąc wprost – tym lepszy i ważniejszy jesteś w PIS-ie. Tak działał PiS i tak działa pan Piesiewicz – przyznał Nitras, cytowany przez Eurosport. Dziesięć medali reprezentacji Polski na igrzyskach w Paryżu


Polska zakończyła igrzyska olimpijskie z dziesięcioma medalami w stolicy Francji. Jako pierwsza, wicemistrzostwo olimpijskie zdobyła Klaudia Zwolińska, kajakarka górska. Brązowy krążek dołożyły następnie polskie szpadzistki, wyszarpując sukces w drużynie, wygrywając po kapitalnej walce mecz o 3. miejsce z Chinkami.


Na sukcesy pań odpowiedzieli panowie. Brązowy medal zdobyli wioślarze, polska czwórka podwójna w składzie: Dominik Czaja, Fabian Barański, Mirosław Ziętarski i Mateusz Biskup. W piątek 2 sierpnia brązowy krążek dołożyła za to Iga Świątek. Jako pierwsza w dziejach polskiego ruchu olimpijskiego, wywalczyła medal olimpijski w tenisie.


Kolejne dwa krążki to sukcesy we wspinaczce na czas, dwie Aleksandry – Mirosław ze złotem i Kałucka z brązem. Brązowy medal dołożyła również w piątek (tj. 9 sierpnia) Natalia Kaczmarek, po świetnym biegu w finale na 400 metrów. To też był pierwszy, długo wyczekiwany krążek dla Polski, spoglądając na rywalizację lekkoatletyczną.


Ósmy medal, srebro olimpijskie, dołożyła w sobotę reprezentacja Polski siatkarzy. Polacy w finale przegrali z Francją 0:3. Przedostatni krążek to finał osiągnięty przez pięściarkę Julię Szeremetę, który ostatecznie dał srebro w kategorii 57 kg.


I ten ostatniego dnia IO 2024, w kolarstwie torowym, autorstwa Darii Pikulik.
Idź do oryginalnego materiału