W tegorocznych, otwartych meczach kontrolnych rozegranych podczas zgrupowania w Turcji zespół Lecha Poznań zanotował bilans 1-1-1, gole: 4:4. Zimowe sparingi 2025 pod względem suchych wyników wypadły średnio, pod względem gry było bardzo podobnie.
W zimowych sparingach na Riwierze Tureckiej drużyna Kolejorza mierzyła się z Chorwatami, Bułgarami oraz z Serbami. Wszystkie te zespoły były różne od siebie jeżeli chodzi o poziom sportowy, są na różnych miejscach w swoich ligach i stosowały różne style gry. W otwartych towarzyskich spotkaniach 4 gole strzeliło 4 różnych piłkarzy, którymi byli kolejno Ali Gholizadeh, Mikael Ishak, Kornel Lisman (z karnego) oraz Tymoteusz Gmur.
Lech Poznań zdobył bramkę w 2 z 3 zimowych sparingów, które były pokazywane. Łącznie 3 gole miały swoich asystę, jedną asystę zaliczył Afonso Sousa, a 2 asysty w czwartkowe popołudnie zanotował niespodziewanie Ian Hoffmann mogący jeszcze tej zimy odejść z Kolejorza. W Turcji podopieczni Nielsa Frederiksena aż 2 trafienia zanotowali między 21 a 30 minutą gry.
Inaczej wyglądały już gole tracone. Lech Poznań podczas zgrupowania w Larze stracił 4 bramki, z czego 2 między 11 a 20 minutą gry i to właśnie w 20 minucie. Przy dwóch straconych golach z Dinamem Zagrzeb duży udział miał Ian Hoffmann, który nie zdążył za kontrami Chorwatów (pierwsza po naszym rzucie rożnym, druga po stracie Sousy na połowie rywala). Bramka na 3:1 dla Dinama Zagrzeb też padła po akcji lewą flanką, ale już bardziej po błędzie stoperów i przez złe krycie Maksymiliana Pingota, który 12 stycznia pełnił rolę lewego obrońcy.
Wspomniany Amerykanin, Ian Hoffmann był także zamieszany w utratę bramki z Cukarickami Belgrad. Jako prawy obrońca to on nie zablokował dośrodkowania z lewej flanki, po którym Serbowie zdobyli gola na 1:0 za sprawą główki w polu karnym i po braku wyskoku do piłki przez Eliasa Anderssona.
Lech Poznań dziś wraca do Polski, od poniedziałku będzie ćwiczył na własnych obiektach i tej zimy rozegra już tylko jeden mecz towarzyski. W nim sobotę, 25 stycznia na bocznym boisku przy Bułgarskiej podejmie duński zespół FC Nordsjaelland. Ten sparing będzie całkowicie zamknięty dla mediów i dla kibiców, Kolejorz do gry o stawkę wróci za dokładnie 2 tygodnie, gdy w piątek, 31 stycznia, o godzinie 20:30 zmierzy się na ENEA Stadionie z Widzewem Łódź.
Minuty i strzelone gole w tureckich sparingach 2025:
01–10 – 0
11–20 – 0
21–30 – 2
31–40 – 0
41–50 – 0
51–60 – 1
61–70 – 0
71–80 – 1
81–90 – 0
01–10 – 0
Strzelcy goli w tureckich sparingach 2025:
1 – Ishak, Lisman, Gmur, Gholizadeh
Asystenci w tureckich sparingach 2025:
2 – Hoffmann
1 – Sousa
Tak lechici strzelali w tureckich sparingach 2025:
Lech – Dinamo na 1:1 (22 minuta)
Efektowne podanie Sousy za plecy obrońców, stoperom urwał się Gholizadeh, który zszedł do środka, po czym technicznym uderzeniem zdobył bramkę lobując golkipera Dinama.
Lech – Cukaricki na 1:1 (28 minuta)
Długi przerzut Anderssona na prawą flankę, zgranie piłki przez Hoffmana na środek pola karnego do Ishaka. Pierwszy strzał Szweda z prawej nogi został zablokowany, ale po drugim z lewej nogi bramkarz nie miał już szans.
Lech – Cukaricki na 2:1 (60 minuta)
Rzut karny po zagraniu piłki ręką. Piłkę Lismanowi oddał Ishak, bramkarz wyczuł intencję skrzydłowego Lecha, ale ten po rękach golkipera umieścił piłkę w prawym rogu bramki rywala.
Lech – Cukaricki na 3:1 (76 minuta)
Prostopadłe podanie, obronie urwał się Hoffmann, prawy defensor wykorzystując swoją szybkość pociągnął w kierunku bramki, dojrzał będącego na środku pola karnego Gmura i zaliczył asystę przy trafieniu wychowanka Lecha, który tylko dostawił nogę.
Minuty i stracone gole w tureckich sparingach 2025:
01-10 – 0
11–20 – 2
21–30 – 0
31–40 – 0
41–50 – 1
51–60 – 1
61–70 – 0
71–80 – 0
81–90 – 0
Tak lechici tracili w tureckich sparingach 2025:
Lech – Dinamo 0:1 (20 minuta)
Kontra Dinama po naszym rzucie rożnym. Efektowny strzał zza pola karnego oddał Baturina i wyprowadził rywala na prowadzenie.
Lech – Dinamo 1:2 (34 minuta)
Strata Sousy w środku pola na połowie zagrzebian, kontra Dinama, złe krycie Hoffmanna na prawej flance, który odsłonił przeciwnikowi całą lewą stronę i Chorwaci łatwo zdobyli gola na 2:1.
Lech – Dinamo 1:3 (41 minuta)
Kolejna akcja Dinama lewą flanką, zagranie między stoperów Lecha, za daleko od przeciwnika był Pingot pozwalając mu na oddanie strzału z 7 metrów.
Lech – Cukaricki 0:1 (20 minuta)
Akcja Cukaricków lewą stroną, wrzutka i strzał głową w polu karnym zakończył się bramką. Dośrodkowania nie zablokował Hoffmann, do główki nie wyskoczył Anderson.
Śmietnik Kibica – (komentuj nie na temat)