ORLEN 80. Rajd Polski. Rovanpera i Halttunen wygrywają. Tanak i Jarveoja królami niedzieli

Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen wygrali ORLEN 80. Rajd Polski. Finowie pojawili się w Mikołajkach w zastępstwie za Sebastiena Ogiera i Vincenta Landais. Pomimo braku przygotowań, dwukrotni mistrzowie WRC po raz kolejny potwierdzili swój ogromny talent i umiejętności. Królami super niedzieli zostali z kolei Ott Tanak i Martin Jarveoja, którzy zdobyli dziś 11 dodatkowych punktów do klasyfikacji mistrzostw świata.

Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z ORLEN.

Rovanpera i Halttunen wygrywają ORLEN 80. Rajd Polski

ORLEN 80. Rajd Polski zakończony! Dzisiaj na zawodników czekały cztery finałowe odcinki specjalne. Były to dwukrotne przejazdy prób Gmina Mrągowo oraz Mikołajki. W porannej pętli zdecydowanie najlepszą załogą byli Ott Tanak i Martin Jarveoja. Estończycy wygrali oba odcinki. To jeszcze bardziej imponujące kiedy podkreślimy, iż oni byli przecież dzisiaj pierwszą załogą na drodze. Mieli najtrudniejsze warunki na trasie, najwięcej luźnego szutru, najwięcej czyszczenia. Pomimo tego faktu zdominowali resztę stawki. Naprawdę imponujące.

fot. RALLYSHOT Wojciech Anusiewicz

Otwierając trasę Tanak i Jarveoja wygrali dziś super niedzielę. Za samo to otrzymali 7 punktów. Estończycy zajęli też 2. miejsce na Power Stage’u, co dodało kolejne 4 punkty do ich dorobku. Łącznie Załoga Hyundaia wywiezie zatem 11 oczek z ORLEN 80. Rajdu Polski. To i tak sporo zważając na to, iż ich rywalizacja o zwycięstwo zakończyła się w piątek rano. Przypomnijmy, wówczas Tanak i Jarveoja musieli się wycofać po tym, jak na drogę wyskoczyła sarna i wpadła prosto na samochód, uszkadzając jego silnik. Można znów zapytać, co by było, gdyby? Odpowiedź jest dla mnie oczywista – Estończycy biliby się o zwycięstwo w mazurskim klasyku. Dzisiejszym tempem dosadnie to udowodnili.

Mistrzowie WRC dowieźli zwycięstwo do mety

Cały rajd wygrali oczywiście Kalle Rovanpera i Jonne Halttunen. Finowie kontrolowali dzisiaj tempo i nie chcieli ryzykować. Tym bardziej, iż z walki o wygraną od razu z samego rana odpadli Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen. Norwegowie jechali w ten weekend kapitalnie. Natomiast dzisiaj przebili oponę, a jej szczątki wyrządziły bardzo duże zniszczenia w sekcji bocznej samochodu. Ostatecznie zamiast niemal pewnego 2. miejsca, Mikkelsen i Eriksen dojechali dopiero na 6. pozycji.

fot. RALLYSHOT Wojciech Anusiewicz

Wobec tego drugie miejsce zajęli Elfyn Evans i Scott Martin, a trzeci byli Adrien Fourmaux i Alexandre Coria. Ogromne brawa dla obu tych załóg. Na czwartej pozycji do mety dojechali liderzy mistrzostw świata, czyli Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe, zaś pierwszą piątkę skompletowali Martins Sesks i Renars Francis, czyli absolutna rewelacja ORLEN 80. Rajdu Polski. Łotysze debiutowali w samochodzie Rally1 w WRC, w dodatku jechali autem bez pakietu hybrydowego, a więc słabszym, niż rywale. Pomimo tego byli w stanie podjąć rękawicę i pokonali chociażby swoich zespołowych kolegów z M-Sportu jadących z hybrydą, czyli Gregoire’a Munstera i Louisa Loukę. Brawo.

Co z walką o mistrzostwo?

Tak naprawdę w kontekście walki o mistrzostwo świata zbyt wiele się nie zmieniło. Tanak miał ogromnego pecha, natomiast koniec końców wywiezie z Polski 11 punktów. Neuville przez pozycję startową nie miał szans na walkę o zwycięstwo, ale zdobył 14 punktów – w tym aż 8 z super niedzieli. No i Evans, który co prawda pojechał zdecydowanie najlepszy rajd z całej trójki, natomiast wywiezie z Mazur 17 punktów. Różnice – jak wspominałem – nie są zatem jakieś bardzo wyraźne. Nikt ani zdecydowanie nie zyskał, ani też zdecydowanie nie stracił.

fot. RALLYSHOT Wojciech Anusiewicz

W WRC 2 ORLEN 80. Rajd Polski wygrali Sami Pajari i Enni Malkonen. Na drugim miejscu byli Oliver Solberg i Elliott Edmondson, zaś na trzecim Robert Virves i Aleks Lesk. Finlandia, Szwecja, Estonia – zupełnie nie dziwi nas taki zestaw narodowości na podium. Natomiast szkoda, bo w tym gronie mogła znaleźć się również Polska. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak prezentowali przez cały rajd absolutnie fantastyczne tempo i tylko oni byli w stanie rzucić rękawicę Pajariemu i Malkonen. Niestety, wczorajszy błąd przekreślił szansę na podium, natomiast załodze ORLEN Rally Team należą się ogromne brawa. Tempo było fenomenalne i z tego wszyscy polscy kibice mogą być dumni.

ORLEN 80. Rajd Polski dla Polaków?

Na 10. miejscu w klasie WRC 2 rajd zakończyli Miko Marczyk i Szymon Gospodarczyk. Załoga ORLEN Team na pewno liczyła na więcej, natomiast popatrzmy na to z drugiej strony. Polacy przejechali ten rajd w tempie Teemu Suninena – byłego kierowcy fabrycznego. I zaledwie 11,1 s za Gusem Greensmithem – kolejnym byłym fabrycznym kierowcą WRC. Zresztą obaj choćby w klasie WRC 2 przez cały czas mają fabryczne wsparcie. To tylko pokazuje, jak bardzo wyrównana i zacięta jest walka w klasie WRC 2. Miko i Szymon zajęli jednocześnie 7. miejsce w klasie WRC 2 Challenger.

fot. RALLYSHOT Wojciech Anusiewicz

Do samego końca fantastyczną walkę o zwycięstwo w klasie WRC 3 toczyli Jakub Matulka i Daniel Dymurski. Polacy przez większość tego rajdu prowadzili i mieli komfortową przewagę. Niestety, sprawa bardzo skomplikowała się na ostatnim odcinku soboty. Wówczas Polacy stracili ponad 10 sekund do Diego Domingueza Jr. i Rogelio Penate. Zrobiło się nerwowo, a dzisiaj Dominguez postawił wszystko na jedną kartę… i ostatecznie to on wygrał rajd, pokonując Kubę i Daniela o 2,8 s. Szkoda…

Wyniki ORLEN 80. Rajdu Polski 2024 (TOP10)

fot. RALLYSHOT Wojciech Anusiewicz

Punktacja WRC po ORLEN 80. Rajdzie Polski 2024 (TOP10)

fot. RALLYSHOT Wojciech Anusiewicz

Punktacja zespołów po ORLEN 80. Rajdzie Polski 2024