5 godzin temu
Koniec czekania. Cadillac potwierdził swój skład w Formule 1 na sezon 2026. Będą stanowić go Valtteri Bottas i Sergio Perez.
Wchodzący do Formuły 1 jako 11. zespół Cadillac zdecydował się postawić na doświadczenie i sięgnął po kierowców, którzy jeszcze w grudniu żegnali się z Formułą 1.
35-letni Perez (281 startów, 6 zwycięstw i 39 podiów) oraz 36-letni Bottas (246 wyścigów, 10 zwycięstw, 67 podiów) to bezpieczny wybór, który może dać zespołowi stabilizację na początku drogi w Formule 1. Obaj przez wiele lat jeździli w mistrzowskich ekipach i wiedzą, jak powinien pracować zespół Formuły 1.
Ich ogłoszenie nastąpiło w iście amerykańskim stylu.
Two paths. One call of destiny.
The Cadillac Formula 1 Team’s future begins with them. pic.twitter.com/4r9g6IsDW1
— Cadillac Formula 1 Team (@Cadillac_F1) August 26, 2025
W interesujący sposób swoje zatrudnienie skomentował Valtteri Bottas.
— Valtteri Bottas (@ValtteriBottas) August 26, 2025
Nie zabrakło też wstawki Sergio Pereza.
¿Se acuerdan que les dije que nos volveríamos a ver?#WeAreBack #SP11 pic.twitter.com/TD7uCX6bNa
— Sergio Pérez (@SChecoPerez) August 26, 2025
“Zakontraktowanie dwóch bardzo doświadczonych kierowców jak Bottas i Checo jest wyraźnym sygnałem naszych intencji. Widzieli wszystko i wiedzą, czego trzeba by osiągnąć sukces w Formule 1. Co najważniejsze, rozumieją, co oznacza pomoc w budowaniu zespołu. Ich przywództwo, feedback i instynkty oraz oczywiście ich szybkość będą bardzo ważne w momencie tworzenia naszego zespołu do życia” – mówi Greame Lowdon, szef Cadillaka.
Podziękował on również Mercedesowi za “zrozumienie i współpracę”, co może oznaczać, iż ekipa z Brackley zwolniła Fina z kontraktu na kierowcę rezerwowego w F1.
Te ogłoszenia sprawiają, iż Cadillac na starcie sezonu 2026 będzie miał skład z czwartą największą liczbą podiów (za Ferrari, Red Bullem i Astonem Martinem) oraz z 5. najwyższą liczbą zwycięstw (za Ferrari, Red Bullem, Astonem Martinem i McLarenem).
Łącznie obaj kierowcy ekipy mają na koncie ponad 550 występów w Formule 1.
