Kibice Pronergy Polonii Piła domagali się transferów od dłuższego czasu. Wiele przecieków dotyczących jedynie napędziło apetyty fanów czarnego sportu na pierwsze informacje. Klub zdecydował się rozpocząć ogłaszanie zawodników od prawdziwej bomby. Wiktor Jasiński dotrzymał słowa i pojedzie dla Pronergy Polonii Piła w okresie 2026.
Wiktor Jasiński nie zmienił zdania
Wiktor Jasiński pierwotnie wychodził z jednego założenia. Przy braku awansu, idzie spróbować swoich sił w H. Skrzydlewska Orle Łódź. o ile jednak Polonia zdoła pokonać Wybrzeże, wówczas pozostaje numerem jeden zespołu na sezon beniaminka w Metalkas 2. Ekstralidze. Świetna jazda w fazie play-off wystarczyła do tego, aby najlepszy polski senior w Krajowej Lidze Żużlowej otrzymał szansę startu w wyższej klasie rozgrywkowej.
– Po udanym sezonie w barwach Polonii Piła, z dumą mogę ogłosić, iż zostaje na sezon 2026. Poprzedni rok był dla mnie przełomem w karierze, zyskałem systematyczność i zdecydowaną pewność siebie na torze. To właśnie sprawiło, iż czuje się zawodnikiem kompletnym, w dodatku świetnie czującym się na pilskim owalu – powiedział Jasiński cytowany przez klubowe media. – Niezmiernie się cieszę, iż w przyszłym sezonie ponownie ubiorę kevlar drużyny z Piły, wspólnie z drużyną stawimy czoła nowemu wyzwaniu jakim jest Metalkas 2.Ekstraliga. Trzymajcie za nas kciuki, Wasze wsparcie jest nam bardzo potrzebne.
Mocne otwarcie
Przede wszystkim Wiktor Jasiński jedzie z chęcią udowodnienia sobie, iż ostatnia przygoda w Ostrowie Wielkopolskim go wiele nauczyła. Jednakże to nie będzie jedyne nazwisko, jakie przywdzieje kevlar Polonii na sezon 2026. Już wcześniej swoje pozostanie potwierdził Norbert Kościuch, a dodatkowo w kadrze ma pozostać Adrian Cyfer. Przede wszystkim ważne są posiłki z Poznania, bo tak można powiedzieć o Matiasie Nielsenie czy Kamilu Witkowskim. Ponadto pilanie wyciągną od finałowych rywali utalentowanego Duńczyka – Benjamina Basso.
Wiktor Jasiński
















