Ultrapur Start Gniezno i Casper Henriksson rozpoczęli współprace w okresie 2023. Wówczas ambitny Szwed przeszedł na zasadzie wypożyczenia z Torunia, dzięki czemu mógł liczyć na regularne starty. Do tego słabsza postawa Jespera Knudsena jedynie zaprocentowała tym, iż Henriksson przedarł się do głównego składu. Kolejne dwa sezonu umocniły pozycje żużlowca na rynku U24 i kwestią czasu pozostawało odejście Szweda do wyższej ligi. Pierwotnie na sezon 2026 Capser miał dołączyć do INNPRO ROW-u Rybnik, ale ostatecznie pozostał w Krajowej Lidze Żużlowej. 21-latek zmienił jedynie przynależność, ponieważ dołączył do Wybrzeża Gdańsk.
Czuł potrzebę do zmiany
Casper Henriksson w rozmowie z klubowymi mediami przyznał, dlaczego zdecydował się opuścić Ultrapur Start Gniezno. Szwed potrzebował zmian, a do tego skusiła go wizja awansu przedstawiona przez gdańskich działaczy.
– Po trzech latach w Gnieźnie potrzebowałem zmiany środowiska, jakiejś nowej iskry. Wybrzeże to klub, który chce piąć się do góry, podobnie jak ja. Byłem mocno zaskoczony, gdy gdański zespół przegrał tegoroczny finał po zdominowaniu rundy zasadniczej, ale taki jest sport. Wierzę, iż to mnie będzie dany awans z Wybrzeżem – powiedział żużlowiec.
Przywołał Darcy’ego Warda
Henriksson pokazał, iż przy odpowiedniej znajomości domowego toru, przez cały czas jest groźnym rywalem. Często jednak brakowało pewnych elementów, dzięki którym Casper był równie mocny na wyjazdach. Sam zainteresowany przyznał, iż gdański tor nie należy do najłatwiejszych, ale przywołał natomiast przykład wypożyczenia Darcy’ego Warda na sezon 2011.
– Gdański tor nie należy do najłatwiejszych, ale jak się z nim spasujesz, to fajny obiekt jako domowy. Znakomicie pokazał to w przeszłości Darcy Ward, jeden z moich idoli. Bardzo czekam na swój debiut w nowych barwach, do zobaczenia! – dodał na koniec żużlowiec.
Casper Henriksson
