Odejście z PZN w atmosferze skandalu, a teraz takie wieści. Stoeckl ma pracę

olimpiada.interia.pl 4 godzin temu

Alexander Stoeckl w bardzo głośnych i mało przyjemnych okolicznościach odszedł z Polskiego Związku Narciarskiego. Jego epizod w polskiej federacji trwał wyjątkowo krótko, bo nieco ponad pół roku. Jak się okazuje, Austriak nie musi martwić o swoje finanse. W rozmowie z dziennikiem "Dagbladet" 51-latek potwierdził, iż ma pracę i w jej ramach współpracuje ze swoją partnerką - Iną Bergmann. Nie zabrakło też słów prawdy na temat pracy w polskich skokach.


Idź do oryginalnego materiału