Za Rasmusem Jensenem dość słaby sezon. Dostał od Stelmet Falubazu Zielona Góra szansę na pokazanie się w PGE Ekstralidze po tym jak został nominowany do objawienia sezonu w 2024 roku. W tegorocznych rozgrywkach jednak nie podołał. Zdobywał bowiem średnio 1,352 pkt/bieg co było jednym z najgorszych seniorskich wyników w całej lidze. Nic więc dziwnego, iż w przyszłym sezonie go już nie zobaczymy w PGE Ekstralidze. W poniedziałek został ogłoszony jako zawodnik Texom Stali Rzeszów, na co dzień występującej na zapleczu.
To jednak nie koniec zmian w życiu „Rassera”. Zdecydował się bowiem na zmianę otoczenia także w Szwecji. Po pięciu sezonach spędzonych w Dackarnie Malilla zdecydował o rozstaniu. W środę został ogłoszony u lokalnego rywala i aktualnych drużynowych mistrzów Szwecji – Vastervik Speedway. Jest on zadowolony z takiego obrotu spraw.
– Jestem naprawdę zadowolony, iż staję się częścią Västervik w 2026 roku. Nie mogę się doczekać nowych wyzwań i sezonu na Hejla Arena – powiedział w lokalnych mediach.
W Bauhaus-Ligan jego średnia także spadła w tym sezonie. Został bowiem dopiero 28. zawodnikiem w Bauhaus-Ligan ze średnią 1.618 pkt/bieg. Warto jednak wspomnieć, iż w końcowej fazie sezonu mierzył się z urazem stopy, którego doznał po jednym z meczów w Polsce. Wówczas w ostatnim biegu przyjechał ostatni i ze złości… kopnął w telewizor. W ekipie ze Smalandii cieszą się jednak z pozyskania Duńczyka i wiążą z nim spore nadzieje.
– Rasmus przychodzi z naprawdę dobrą średnią, tak jest. Ale znam go dobrze z przeszłości i wiem, jaką niesamowitą ma pojemność. Poza tym jeździ bardzo dobrze na Hejla Arena i trafia do nas z ogromną żądzą rewanżu. To prawdziwy wojownik, który nigdy się nie poddaje na torze, i to fantastyczne uczucie mieć go w składzie – dodał Mikael Teurnberg.
Aktualna kadra Vastervik Speedway:
– Jacob Thorssell
– Mads Hansen
– Victor Palovaara
– Rasmus Jensen
