Oczekuje się, iż Mychajło Mudryk będzie przewodził styczniowemu exodusowi transferowemu

Oczekuje się, iż Chelsea pozbędzie się większej liczby gwiazd ze swojego rozdętego składu w styczniowym oknie transferowym, a liderem odejść może być reprezentant Ukrainy Mychajło Mudryk.

The Blues sfinalizowali szereg transakcji w ostatnich dniach letniego sezonu targowego, kontynuując próby osiągnięcia celu w ramach Zasad Zysku i Zrównoważonego Rozwoju (PSR) w tym sezonie.

Raheem Sterling został wypożyczony na cały rok do Arsenalu, Conor Gallagher przeszedł do Atletico Madryt, a Romelu Lukaku dołączył do Napoli.

Jednak na początek 2025 roku zaplanowano więcej ruchów, ponieważ Enzo Maresca zamierza zmniejszyć liczebność swojego składu na drugą połowę sezonu.

Zgodnie z raportami z Zespół TalkMudryk znalazł się na krótkiej liście zawodników dostępnych do sprzedaży, po tym jak od czasu transferu z Szachtara Donieck za kwotę 88,5 mln funtów (117,5 mln dolarów) w 2022 r. zmagał się z problemami w utrzymywaniu stabilnej formy.

Mydruk zdobył zaledwie pięć goli w Premier League w ciągu pierwszych dwóch sezonów na Stamford Bridge i nie wydaje się, aby miał odegrać kluczową rolę w przyszłych planach Maresci.

Źródła klubowe wskazują, iż odejście klubu w styczniu jest „bardzo możliwe”, a Bayern Monachium jest potencjalnie otwarty na odnowienie umowy wypożyczenia od 2024 r., a także na połączenie z Marsylią.

Defensywne trio Axel Disasi, Benoit Badiashile i Ben Chilwell również może zostać sprzedane w trakcie sezonu, ponieważ Chelsea chce powtórzyć sprzedaż zawodników o wartości 170 mln funtów (225 mln dolarów), jaką wygenerowała latem.