Goncalo Feio sieje wiatr, więc zbiera burzę. Natura Portugalczyka się nie zmieni. To enfant terrible Ekstraklasy. Gdy jeszcze niedawno trenera Legii Warszawa broniły wyniki, mógł pozycjonować się w roli spolszczonej wersji Jose Mourinho. W ciągu ostatnich dwóch tygodni 34-letni szkoleniowiec zdawał się wojować z całym światem, co w jego przypadku ma swój urok, pod jednym warunkiem: iż wygrywa. A na Feio spada krytyka, bo ostatnio przegrywa w słabym stylu.