Tę falę rozpoczął amerykański tenisista Ben Shelton. Po ćwierćfinałowym zwycięstwie nad Lorenzo Sonego Amerykanin wygłosił krótkie oświadczenie po ostatnim pytaniu na konferencji prasowej: "W tym tygodniu byłem trochę zszokowany tym, jak tenisiści byli traktowani przez stację, która transmituje zawody. Zauważyłem to u różnych osób, nie tylko u siebie. Ten gość, który wyśmiał Novaka, też nie był jednostkowym przypadkiem. Zauważyłem to u Learnera Tiena w jednym z jego meczów, kiedy pokonał Miedwiediewa. Zobaczyłem jego wywiad po meczu i pomyślałem, iż to trochę żenujące i pozbawione szacunku".
REKLAMA
Zobacz wideo
Tenisiści wkurzeni na wywiady po meczach
Prowadzący wywiad John Fitzgerald tak zaczął rozmowę, iż 19-letni Tien, sprawca ogromnej sensacji nie wiedział, co odpowiedzieć. Były australijski tenisista rzucał raczej w przestrzeń stwierdzenia typu: "19-latek nie powinien być tak dobry" niż zadawał pytania. Pod wywiadem na YouTube prowadzący zebrał mnóstwo negatywnych opinii. Najpopularniejszym komentarz głosi: "Najgorszy wywiad roku po najlepszym meczu roku. Proszę, zmieńcie tego Johna Fitzgeralda". A inny też z ponad setką łapek w górę: "Ten prowadzący wywiad jest dziwny... Powinien popatrzeć jak Courrier przeprowadza wywiady. Mam nadzieję, iż więcej mu na to nie pozwolą... To było strasznie niezręczne. Biedny dzieciak po tak niesamowitym osiągnięciu".
jeżeli chodzi natomiast o "gościa, który wyśmiał Djokovicia", to Tony Jones, który w trakcie transmisji na żywo przedrzeźniał przyśpiewkę serbskich kibiców, nucąc na wizji: "Novak jest przereklamowany. Novak jest przeszłością".
Sam Shelton też narzekał na przeprowadzających wywiady. Po meczu w 1/8 finału usłyszał od Rogera Rasheeda, iż 38-letni rywal: Gel Monfils może być jego ojcem, a po ćwierćfinale James Sherry powiedział do niego: "Będziesz grał ze zwycięzcą meczu Jannika Sinnera i Alexa de Minaura. Widownia w każdym przypadku będzie po stronie tego twojego rywala". Amerykanina to wkurzyło.
"To coś, co musi się zmienić"
"Są pewne komentarze, czy to było: »Hej, (Gael) Monfils jest na tyle stary, iż może być twoim tatą«. Albo dzisiaj na korcie: »Hej, Ben, jakie to uczucie, iż bez względu na to, z kim zagrasz w następnym meczu, nikt nie będzie ci kibicował?«. Może to i prawda, ale nie sądzę, żeby ten komentarz był wyrazem pełnego szacunku ze strony faceta, którego nigdy w życiu nie spotkałem" - powiedział Shelton na konferencji prasowej i dodał: "Czuję, iż nadawcy powinni pomagać rozwijać nasz sport i pomagać tym sportowcom, którzy właśnie wygrali mecze na największej scenie, by cieszyli się jednym z największych momentów w karierze. Czuję, iż było w tym po prostu dużo nieprzychylności. Myślę, iż to coś, co musi się zmienić".
Słowa Sheltona odbiły się szerokim echem w świecie tenisa. Amerykanin zyskał szerokie grono osób, które popiera jego narzekania. Były tenisista Boris Becker napisał w mediach społecznościowych: "Całkowicie zgadzam się z Benem! Wywiady przy korcie są zbyt długie po meczach i zbyt osobiste!".
Inna gwiazda sprzed lat Christ Evert napisała: "Zgadzam się z Benem. Czasami osoby przeprowadzające wywiady na korcie starają się być zabawne lub sprawiają, iż chodzi o nich samych".
Dziennikarz bez uczuć wkurzył kibiców tenisa
Kolejnym, który się wpisał na listę mało wrażliwych dziennikarzy, był ten, który zadał pytanie Idze Świątek po jej porażce z Madison Keys. Polka przegrała 7:6, 1:6, 6:7 (8-10) i po meczu była dosłownie zdruzgotana. Bardzo przeżywała porażkę, która przekreśliła jej nadzieję na pierwszy w karierze finał Australian Open. I właśnie o to zapytał reporter podczas konferencji prasowej: "Jak bardzo boli cię w środku niewykorzystanie piłki meczowej, strata szansy na pierwszy finał tutaj i utrata szansy na ponowne zdobycie pozycji nr 1 na świecie?". Światek z uśmiechem rezygnacji po dość obcesowym pytaniu powiedziała:
Trzeba tego doświadczyć, żeby wiedzieć
Wideo z tego momentu stało się viralem w mediach społecznościowych i wywołało mnóstwo komentarzy. Kibice i eksperci tenisa określili zachowanie dziennikarza jako straszne i okropne.
"Co za rażąco niedelikatne pytanie" - napisał jeden z fanów. Inny dodał: "Nie jestem fanem Igi, ale to okropne pytanie. Ci dziennikarze to śmiecie i nie mają żadnych kwalifikacji".
"Myślę, iż chciał tylko, żeby płakała, żeby mogli zrobić zdjęcie. I to kolejny do kolekcji okazujących brak szacunku mediów Bena Sheltona" - dodał kolejny z fanów.
"Prasa na tym turnieju była absolutnie obrzydliwa, co za głupie, bezproduktywne pytanie" - stwierdził inny.
Kibice docenili klasę Igi Świątek
Natomiast Polka zebrała sama pochwały za to, jak zachowała się po bezczelnym pytaniu. "Przynajmniej miała odwagę odpowiedzieć na to pytanie. Ten facet zadający to pytanie jest taki bezduszny" - skomentował jeden z fanów. "Idealna odpowiedź na głupie pytanie" - napisał inny. "To naprawdę była odpowiedź z klasą na prostackie pytanie" - dodał jeszcze jeden kibic. "Świetna odpowiedź. Nie można było powiedzieć tego lepiej. Wyraziła się szczerze, ale także sprawiła, iż reporter wyglądał jak głupek"- napisał inny.
Australijska prasa, komentując wydarzenia związanie z zachowaniem zatrudnionych przez Channel 9 reporterów, przyznaje, iż czas zerwać już z "luźniejszą" formą wywiadów i wrócić do poważniejszych treści, które może nie będą tak się niosły w mediach społecznościowych, ale też nie będą przykre dla tenisistów. Nie da się bowiem ukryć, iż kwestia "mało wrażliwych" dziennikarzy ma swoje źródło w przemianie mediów w ostatnich czasach. Wyścig na coraz bardziej atrakcyjne i przyciągające treści źle wpływają zarówno na sportowców jak i dziennikarzy.