Norweska Federacja Piłkarska podjęła odważną decyzję ws. meczu z Izraelem

3 godzin temu
Norweska Federacja Piłkarska podjęła odważną i zaskakującą decyzję. Przychody finansowe z październikowego meczu kadry Norwegii przeciwko Izraelowi mają zostać przekazane na rzecz pomocy cywilom w Strefie Gazy. Stanowczo zareagowały na to władze "IFA", czyli Izraelskiej Federacji Piłki Nożnej. "Proszę, upewnijcie się, że..." - czytamy w jej oświadczeniu.
Grupa I jest jedną z najciekawszych w europejskich eliminacjach do przyszłorocznego mundialu. Mamy w niej Norwegię, która wygrała pierwsze cztery mecze i jest faworytem do wywalczenia awansu. Ale też rozczarowujących Włochów oraz Izrael, który z bilansem dwóch zwycięstw i porażki (właśnie z Norwegią - 2:4) również liczy na chociaż załapanie się do fazy barażowej. Absolutnie najważniejsze z tego powodu wydaje się spotkanie zaplanowane na 11 października - kiedy Norwegowie podejmą Izraelczyków.


REKLAMA


Zobacz wideo Moura Pietrzak: Globalne firmy inwestują w kobiecą piłkę, a polskie już nie


Norwegowie wywołali oburzenie Izraela. Chodzi o pieniądze
We wtorek Norweska Federacja Piłkarska ogłosiła, jak zamierza wykorzystać przychody ze sprzedaży biletów oraz z innych źródeł po meczu z Izraelem. Mają one w całości trafić do Strefy Gazy. Lisa Klavens, prezes organizacji, wytłumaczyła, iż ta decyzja jest podyktowana "cierpieniem mieszkańców" Palestyny oraz "nieproporcjonalnymi atakami sił militarnych Izraela" w kontekście wojny z Hamasem.
Błyskawicznie zareagowała na to Izraelska Federacja Piłki Nożnej, która zaproponowała, żeby pieniądze ze spotkania el. mistrzostw świata trafiły na inny cel. Oto jej oświadczenie:
"Zazwyczaj nie doradzamy innym federacjom, jak rozporządzać funduszami z meczów, choćby kiedy są to spotkania przeciwko naszej dumnej drużynie, ale tym razem musimy zrobić wyjątek. Byłoby miło, gdyby część tej sumy, którą uzyska Norweska Federacja, trafiła na rzecz ofiar masakry z 7 października zeszłego roku, która zabrała życie setkom izraelskich obywateli oraz dzieci. Albo żeby przekazać fundusze na rzecz uwolnienia pięćdziesięciu zakładników. Proszę, upewnijcie się, iż pieniądze nie zostaną przekazane terrorystycznym organizacjom albo oszustom".
ZOBACZ TEŻ: Izraelczycy wywiesili skandaliczny transparent. Oto następny krok ze strony Polski
Zanim dojdzie do wspomnianego spotkania, obie reprezentacje czekają jeszcze inne mecze. Ekipa Erlinga Haalanda zmierzy się 9 września z Mołdawią, a Izrael 5 września z Mołdawią oraz 8 września z Włochami.
Idź do oryginalnego materiału