Nitras przemówił o Probierzu. "My mamy problem"

2 godzin temu
Zdjęcie: Fot . Kuba Atys / Agencja Wyborcza.pl | screen: https://www.youtube.com/watch?v=4NkdBWBpQfE


W listopadzie reprezentacja Polski zakończy zmagania w grupie Ligi Narodów. Od przyszłego roku Biało-Czerwoni pod wodzą Michała Probierza będą już walczyć w eliminacjach do mistrzostw świata w 2016 r. Jak pracę Probierza ocenia Sławomir Nitras? - Pamiętajmy, iż Probierz buduje kadrę na eliminacje, więc biorąc pod uwagę wiek naszych liderów, musi szukać młodych piłkarzy - komentuje minister sportu w rozmowie z Radiem Zet.
Reprezentacja Polski zakończyła październikowe zmagania w Lidze Narodów z jednym punktem. Najpierw Biało-Czerwoni przegrali 1:3 z Portugalią, a potem zremisowali 3:3 z Chorwacją. - Z ławki czuć było, iż możemy wrócić do gry. Graliśmy solidny mecz, choć te błędy w obronie mogą nam się śnić. Rzadko się traci tak proste bramki, napędzaliśmy tym przeciwnika. Chwała jednak drużynie, iż wróciła do tego meczu. Budujemy drużynę na eliminacje poprzez Ligę Narodów - mówił Michał Probierz na konferencji prasowej po meczu z Chorwacją.

REKLAMA







Zobacz wideo Tylko tak można ocenić reprezentację Polski Michała Probierza. „Kibice zapominają."









Czytaj także:


W Serbii zawrzało po meczu w Lidze Narodów. Piszą o skandalu



Dzięki remisowi z Chorwacją Polska utrzymuje szanse na wywalczenie awansu do ćwierćfinału play-offów - aktualnie traci trzy punkty do Chorwacji - ale w listopadzie zagra na wyjeździe z Portugalią i u siebie ze Szkocją. - Mówiliśmy, iż wystarczy nam jeden punkt, ale przyjechaliśmy tu po zwycięstwo. Jednak z tego, jak się sytuacja rozwijała, tak musimy cieszyć się z jednego punktu - stwierdził Zlatko Dalić, selekcjoner Chorwatów po meczu z Polską.
"Remis 3:3 z Chorwacją wreszcie jest meczem, po którym można schodzić z boiska z podniesioną głową. jeżeli na czymś budować kadrę, to właśnie na takich spotkaniach, jak to przeciwko trzeciej drużynie świata" - pisał Jakub Seweryn ze Sport.pl.
Nitras powiedział wprost o Michale Probierzu. "To mi imponuje"
Sławomir Nitras był gościem Radia Zet we wtorkowym poranku u Bogdana Rymanowskiego. Minister sportu był obecny na meczu Polski z Chorwacją na Stadionie Narodowym. Co Nitras sądzi o Probierzu? -Ja w ogóle bardzo lubię Michała Probierza - jego charakter, jego sposób funkcjonowania, komunikacji z opinią publiczną i piłkarzami oraz to, iż próbuje grać ofensywnie. To czasami kosztuje, jak z Portugalią, szczególnie jeżeli chce się grać ofensywnie, i jeszcze eksperymentuje się z młodymi piłkarzami, którzy dopiero zaczynają karierę - powiedział.






Czytaj także:


Niestety! Kontuzja reprezentanta Polski poważniejsza. Długa przerwa



Nitras zwraca też uwagę na proces, w którego trakcie jest reprezentacja Polski za Probierza. - My mamy problem w obronie, wiemy o tym. Probierz próbuje grać inaczej niż np. Czesław Michniewicz, próbuje grać rzeczywiście ofensywnie. Pamiętajmy na końcu, iż on buduje kadrę na eliminacje, więc biorąc pod uwagę wiek naszych liderów, musi szukać młodych piłkarzy, bo za rok, dwa lub trzy to będzie już podstawa naszej kadry. To akurat rozumiem. I mimo porażki z Portugalią, momentami zęby bolały, wspieram go, bo wydaje mi się, iż jest w nim coś takiego polskiego, a z drugiej strony jest odwaga, która mi imponuje - dodaje.



- Najlepszy piłkarz meczu? Można wybierać między Kacper Urbańskim a Piotrem Zielińskim, postawiłbym na Urbańskiego. To jest właśnie ten kierunek, który podoba mi się u pana trenera Probierza, iż odkrywa młodych chłopców, o których większość kibiców jeszcze kilka miesięcy temu choćby nie słyszała - ujawnił Nitras, który wyróżnił piłkarza Bolonii za występ na tle Chorwacji.
W 62. minucie spotkania na boisku pojawił się Robert Lewandowski. Rymanowski zadał pytanie Nitrasowi, czy lepiej Polska gra z Lewandowskim w składzie, czy bez. - Z "Lewym". "Lewy" jest najlepszym piłkarzem w historii, jakiego mieliśmy. Mówienie, iż gramy lepiej bez Lewandowskiego, jest nieporozumieniem. Oczywiście czasami jest mu bardzo trudno, bo inaczej gra niż w Barcelonie. Czasami widać jego frustrację, jak po meczu z Portugalią. Natomiast żadnej kadry na świecie, żadnej, nie byłoby stać na rezygnację z takiego piłkarza, jak Lewandowski - podsumował Nitras.
Idź do oryginalnego materiału