Nikola Grbić skreślił pierwszego siatkarza przed IO! "Odszedł z grupy"

2 dni temu
Zdjęcie: Fot. Volleyball World/ FIVB


Nikola Grbić zwleka z ogłoszeniem wąskiej kadry na igrzyska olimpiskie. Do Paryża będzie mógł zabrać 13 zawodników (jeden będzie rezerwowym, który wskoczy do kadry wyłącznie w przypadku kontuzji innego reprezentanta). Selekcjoner ma wybierać z grupy 17 zawodników, których brał pod uwagę przy finałach Ligi Narodów. Wygląda na to, iż jedno nazwisko zostało skreślone z jego listy.
Siatkarska reprezentacja Polski zakończyła tegoroczną Ligę Narodów na trzecim miejscu. W meczu o brąz w łódzkiej Atlas Arenie rozbili Słowenię 3:0. Ci, którzy grali w finałowym turnieju LN, mają szansę pojechać do Paryża na igrzyska olimpijskie.
REKLAMA


Zobacz wideo Co dalej z Lewandowskim? "To brzmi jak kiepski żart"


Jest pierwszy skreślony przez Grbicia
Szans nie mają ci, którzy ani razu nie znaleźli się w kadrze meczowej w minionym tygodniu - ani na ćwierćfinał z Brazylią (3:1), ani na półfinał z Francją (2:3), ani na niedzielne starcie ze Słowenią. Takim siatkarzem jest Marcin Komenda. Według źródeł TVP Sport będących blisko kadry rozgrywający został już poinformowany o decyzji Nikoli Grbicia i opuścił reprezentację.
- Nie jest to tajemnicą, bo nastąpiło to oficjalnie. Marcin Komenda odszedł od grupy, pożegnaliśmy go. Bardzo ładnie to wyglądało. Zostało szesnastu - przekazało źródło.


Jedynymi rozgrywającymi w polskiej kadrze pozostali Marcin Janusz i Grzegorz Łomacz. Najprawdopodobniej obaj pojadą do Paryża. Ostateczną listę powołanych Grbić musi podać do 8 lipca. Miał to zrobić tuż po zakończeniu Ligi Narodów, ale przyznał, iż jeszcze potrzebuje się zastanowić.
- Mam pewne pomysły, ale czasem burza mózgów i taka dodatkowa analiza sprawia, iż przypominasz sobie coś, jakiś istotny moment i kieruje to twoje myślenie w nowym kierunku. Mam pewne pomysły, ale i wątpliwości, i będzie tak pewnie do końca. Cieszę się więc, iż zawodnicy mają to już najgorsze za sobą. Mnie dopiero to czeka - przyznał Grbić.


Sami siatkarze nie ukrywają, iż chcieliby już wiedzieć, kto jedzie na igrzyska. - Wszyscy zdają sobie sprawę, iż to są ostatnie szanse, żeby pokazać trenerowi, iż może na nich postawić. Ja już jestem zmęczony tym procesem, więc wiem, iż moi koledzy również - wyznał Bartosz Kurek, który wydaje się być pewniakiem co do wyjazdu na IO.


Reprezentanci Polski dostali teraz kilka dni wolnego. Do treningów w Spale mają wrócić w piątek. W dniach 12-14 lipca zostanie rozegrany Memoriał Huberta Wagnera w Krakowie. Biało-czerwoni zagrają wtedy z Niemcami i Słowenią. Miał być jeszcze jeden uczestnik IO, ale nie potwierdzono żadnej drużyny. Na igrzyskach Polacy zagrają w grupie z Brazylią, Włochami i Egiptem.
Idź do oryginalnego materiału